Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pionierska operacja w Zabrzu. Lekarze z ŚCCS wszczepili implant 5-miesięcznej dziewczynce

Bartosz Pudelko
Bartosz Pudelko
Lekarze ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu przeprowadzili prawdopodobnie pierwszy na świecie zabieg zastosowania implantu prof. Amplatza w bardzo rzadkiej wadzie - okienku aortalno-płucnym. Co więcej, operację przeprowadzili u 5-miesięcznego dziecka.

5-miesięczna Maja urodziła się z bardzo rzadką wadą - okienkiem aortalno-płucnym. Polega ona na połączeniu aorty z tętnicą płucną. Połączenie tych dwóch naczyń jest bardzo niebezpieczne. Ciśnienie krwi w aorcie jest wyższe, krew ucieka więc do tętnicy płucnej, co prowadzić może do nadciśnienia płucnego i uszkodzenia całego układu sercowo-naczyniowego.

Normalnie potrzebna jest trudna i kilkugodzinna operacja. Otwarcie klatki piersiowej, podłączenie do krążenia pozaustrojowego. Lekarze ze Śląskiego Centrum Chorób Serca poradzili sobie jednak inaczej. Wykonali niemal nieinwazyjny zabieg wykorzystując implant prof. Amplatza.

Implant składa się z dwóch dysków i łącznika. Ma średnicę 5 mm, 2 mm długości i wykonany jest z plastycznego stopu niklu i tytanu - nikinolu. Został wprowadzony do użycia w 2011 roku z myślą o innym przypadku - przewodzie tętniczym Botalla.

Przewód tętniczy również jest połączeniem aorty z tętnicą płucną, ale umiejscowiony jest wyżej niż okienko i ma łagodniejszy charakter. To pozostałość po życiu płodowym, kiedy te dwa naczynia była połączone. Po narodzinach najczęściej zarasta się sam, ale w niektórych przypadkach konieczne jest właśnie wprowadzenie implantu.

- Okienko aortalno-płucne jest znacznie rzadsze i dużo bardziej niebezpieczne. Nigdy dotąd nie mieliśmy w naszym szpitalu takiego przypadku. Postanowiliśmy wykorzystać implant prof. Amplatza. Stosujemy go w innych przypadkach, znamy jego właściwości i uznaliśmy, że będzie najlepsza decyzja - mówi prof. Jacek Białkowski, szef oddziału kardiologii dziecięcej w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Zabieg polegał na wprowadzeniu implantu w cewniku przez żyłę udową aż do połączonych naczyń. Następnie jeden dysk wprowadzono do aorty, drugi do tętnicy udowej. W efekcie okienko "zakorkowano". Operacja trwała ok. kwadransa. Maja wróciła do domu po kilku dniach. Czuje się dobrze.

Wszystko wskazuje na to, że zabieg wykonany przez zabrzańskich lekarzy był pierwszym zastosowaniem tego implantu przy tej wadzie. Żeby jednak upewnić się, zespół z ŚCCS napisał w tej sprawie do prof. Amplatza oraz opisał zabieg i wysłał artykuł do prestiżowego amerykańskiego pisma. Czekają na odpowiedź.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pionierska operacja w Zabrzu. Lekarze z ŚCCS wszczepili implant 5-miesięcznej dziewczynce - Dziennik Zachodni