Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żory: Basen w Roju w tym roku będzie nieczynny. Urządzenia się sypią

Szymon Kamczyk
Szymon Kamczyk
Niestety w tym roku nie będzie można ochłodzić się w błękitnej wodzie basenu w Roju, tak jak w poprzednich latach.
Niestety w tym roku nie będzie można ochłodzić się w błękitnej wodzie basenu w Roju, tak jak w poprzednich latach. Arch.
W tegorocznym sezonie nie popływamy na basenie w Roju w Żorach. Taka decyzja podyktowana jest ekonomią, bo kolejne remonty częściowe są nieopłacalne, a cały czas pod znakiem zapytania stoi gruntowna modernizacja obiektu.

Jak poinformował na ostatniej sesji rady miasta prezydent Waldemar Socha, MOSiR nie będzie w tym roku przeprowadzać remontów cząstkowych basenu w Roju, bo są one nieopłacalne. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku nikt nie popływa na basenie w Roju. Obiekt wymaga gruntownego remontu, ale jest on zbyt kosztowny, by miasto zrealizowało go z własnego budżetu, a już na pewno nie w ciągu jednego roku. Drobne remonty są nieopłacalne, a wymiana urządzeń filtrujących jest za droga, dlatego basen nie będzie czynny w tym roku. Prawdopodobnie basen w ogóle nie będzie otwarty w 2017 roku z kilku powodów.

- Basen jest bardzo stary i posiada stację uzdatniania wody w starej technologii. Boimy się, że ta stacja nie wytrzyma całego sezonu. To jeden powód. Drugi to nowa ustawa o utrzymaniu czystości wody w basenach z ubiegłego roku. Po prostu nie spełnimy wymogów związanych z utrzymaniem czystości wody w tej starej niecce - mówi Marek Utrata, wicedyrektor MOSiR w Żorach. Odrębnym powodem jest ekonomia, bo wpływy ze wstępu są o wiele niższe niż koszty utrzymania obiektu.

Problemem stał się również fakt, że remont basenu był jednym z projektów budżetu obywatelskiego i zyskał najwięcej głosów mieszkańców, ale inwestycja okazuje się na razie zbyt kosztowna. - Ja nigdy nie powiedziałem, że basen w Roju nie będzie modernizowany. Trzeba ustalić formułę, jak będzie zrobiony. To co robią inni, moim zdaniem jest nieuzasadnione. Wydać kilkadziesiąt milionów z budżetu miasta na basen, który 25 dni w roku przyjmuje gości? Tu spoczywa odpowiedzialność, czy wydawać ogromne pieniądze na coś, co jest tak mało używane, a utrzymywać trzeba cały rok - tłumaczył na ostatniej sesji prezydent Waldemar Socha. Przy okazji porównał koszty modernizacji do rybnickiego kąpieliska Ruda, na które wydano ok. 40 mln złotych. Według szacunków i zakresu prac, modernizacja żorskiego basenu może kosztować od 12 do nawet 30 milionów złotych. Liczba 25 dni otwarcia basenu w roku wynika głównie z pogody. Na samo przygotownanie obiektu do sezonu potrzeba obecnie około miesiąca. To głównie czyszczenie niecki i aparatury oraz malowanie i napełnianie wodą. Z uwagi na pogodę te prace można rozpocząć najwcześniej w drugiej połowie maja, więc obiekt w poprzednich latach był otwierany najwcześniej w okolicach 20 czerwca. W przypadku nowej ocynkowanej niecki basenu przygotowanie do sezonu można by ograniczyć do zaledwie dwóch dni.

Czy gruntowny remont basenu dojdzie do skutku? Jak twierdzi prezydent, głosowanie należy traktować jako sondaż, a nie podjęcie konkretnej decyzji o wykonaniu inwestycji. Na razie remont jest więc zawieszony w próżni. Czekamy na decyzję w tej sprawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!