Ponad 400 podpisów zebrali zaledwie w jedno niedzielne przedpołudnie mieszkańcy wsi Leśna na Żywiecczyźnie, protestujący przeciwko – jak twierdzą – budowie domu przedpogrzebowego w centrum miejscowości, pomiędzy domami oraz w niedalekiej odległości od przedszkola i szkoły.
– Kiedy tylko zaczęło się o tym mówić, to człowiek był w szoku. A jak widzi, że zaczyna się to realizować, to wpada w panikę – mówił Tomasz Legierski, który żoną, córkami oraz mamą mieszka tuż obok miejsca (dzieli ich tylko rów), gdzie ma być realizowana inwestycja.
ZOBACZCIE FILM:
Informacja, że w budynku na Borach, gdzie kiedyś był sklep spożywczy, ma powstać dom przedpogrzebowy pojawiła się już kilka lat temu. Jednak ostatnio w tym miejscu zaczął pojawiać się karawan jednego z zakładów pogrzebowych, wjeżdżają również „gruszki” z betonem, ruszyły prace remontowo-budowlane, więc ludzie zaczęli się niepokoić na dobre.
– Przeraża nas to, że będziemy mieli kostnicę za płotem, a nie jest powiedziane, że za kilka lat nie zostanie dobudowane miejsce na spalanie zwłok – powiedział Paweł Prochot, jeden z organizatorów akcji. –Nie wyobrażam sobie gwaru bawiących się dzieci i równocześnie ceremonii pogrzebowej.
Krytycznych głosów jest znacznie więcej.
– To okrucieństwo w stosunku do mieszkańców. Ciekawe, czy tej osobie byłoby przyjemnie, gdyby w jej otoczeniu taką inwestycję ktoś zrobił? – zastanawiała się Małgorzata Habdas z Leśnej, która również podpisała się pod listem protestacyjnym.
Głos w sprawie domu przedpogrzebowego zabrał ks. Piotr Sadkiewicz, proboszcz parafii Michała Archanioła w Leśnej, który po niedzielnych mszach świętych odczytał specjalne oświadczenie.
– W tej sprawie nikt nie uzgadniał i nie kontaktował się ani z parafią, ani z moją osobą jako proboszcza. Nie jest prawdą – podkreślam nie jest prawdą – że parafia czy moja osoba ma w tej inwestycji jakikolwiek udział. Uważam, że taka inwestycja – skądinąd bardzo potrzebna w naszych miejscowościach – powinna być zrealizowana, ale przy istniejącym cmentarzu komunalnym, a nie między domami mieszkalnymi. Dlatego całkowicie zgadzam się i popieram protest mieszkańców Borów, którzy dziś przed kościołem zbierają podpisy przeciw tej inwestycji w tym miejscu – powiedział ks. Sadkiewicz.
O tym, że taka inwestycja ma rzeczywiście być realizowana nie mają na razie informacji w Urzędzie Gminy oraz Starostwie Powiatowym w Żywcu. A mieszkańcy zastanawiają się czy projekt budowlany zakładający taka inwestycję, który leżał na parapecie w budynku, gdzie miałby powstać dom przedpogrzebowy, był prawdziwy czy była to tylko podpucha.
– Jako urząd nie mamy prawa zakazać komuś prowadzenia działalności gospodarczej na naszym terenie, jeżeli wszystkie procedury poprzedzające jej otwarcie są zgodne z prawem – stwierdził Jan Góra, wójt gminy Lipowa. Przyznał, że zgodnie z przyjętym planem zagospodarowania przestrzennego nie ma przeciwwskazań, aby taka działalność w tym miejscu była prowadzona. Gminny plan przewiduje także działkę z miejscem na kaplicę i dom pogrzebowy obok cmentarza w Leśnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?