Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest uczniów w Żywcu: pójdziemy nawet do Pana Boga z kopaczką

Jakub Marcjasz
Przed żywieckim starostwem protestowali uczniowie i ich rodzice oraz nauczyciele ze szkół w Żywcu i Węgierskiej Górce
Przed żywieckim starostwem protestowali uczniowie i ich rodzice oraz nauczyciele ze szkół w Żywcu i Węgierskiej Górce jakub marcjasz
Przed starostwem powiatowym głośne „nie” dla likwidacji szkół na Żywiecczyźnie wyrazili uczniowie, nauczyciele i rodzice. Decyzja w czwartek.

Żywieckie starostwo chce zlikwidować Zespół Szkół Samochodowych w Żywcu oraz Zespół Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Węgierskiej Górce. Powód? Szukanie oszczędności, bo powiat kolejny rok musi dopłacać do otrzymanej subwencji oświatowej. Jeśli nie będzie żadnych zmian, starostwo szacuje, że w 2016 r. będzie to 6 mln zł. Tymczasem powiat jest tak bardzo zadłużony, że nie ma już skąd wziąć pieniędzy.

- Sytuacja jest na tyle dramatyczna, że nie da się utrzymać takiej sieci szkół przy takim spadku uczniów - mówi Andrzej Kalata, starosta ży-wiecki, podkreślając, że w ciągu ostatnich ośmiu lat ubyło w szkołach prowadzonych przez starostwo 1700 uczniów (demografia wskazuje, że w kolejnych latach spadek ma się pogłębić, później utrzymać na stałym poziomie, by wzrosnąć dopiero około 2023 roku).

W pierwotnych planach powiat zamierzał zlikwidować także Zespół Szkół Agrotechnicznych i Ogólnokształcących w Żywcu-Moszczanicy. Ten pomysł jednak upadł, bo obecnie „technicznie jest to niewykonalne”.

- Proponujemy likwidację dwóch najmniejszych szkół - mówi Stanisław Kucharczyk, wicestarosta żywiecki, zaznaczając, że dyrektorzy wszystkich szkół, także tych dużych, są zobowiązani do przedstawiania planów restrukturyzacyjnych.

Plany władz powiatu wywołały głośny protest wśród nauczycieli, uczniów i ich rodziców zagrożonych szkół. W piątek pikietowali oni przed budynkiem żywieckiego starostwa. - Liczba samochodów wzrasta, więc potrzebujemy coraz więcej mechaników. To tutaj jedyna taka szkoła. W razie jej likwidacji ten zawód ma marne szanse na rozwój - mówi Sylwia Lawędow-ska, nauczycielka z Zespołu Szkół Zawodowych w Żywcu.

O gwarancji zatrudnienia po skończeniu edukacji przekonywali także uczniowie z Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Węgierskiej Górce. Podnosili jeszcze jeden argument: - Szkoła jest blisko. Nie musimy płacić dodatkowych pieniędzy za dojazdy - mówili.

- To, co obecnie proponuje starostwo, to są oszczędności w granicy 10 procent, a to żadne oszczędności. Jeżeli będzie trzeba, gmina dołoży te 10 procent - zapewnił Piotr Tyrlik, wójt gminy Węgierska Górka.

Co dalej ze szkołami, dowiemy się najpewniej w czwartek. Wtedy odbędzie się nadzwyczajna sesja rady powiatu.


*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!