Zgodnie z początkowym planem dzisiaj nowy Szpital Powiatowy w Żywcu miał już przyjmować pacjentów. Na przeszkodzie stanęły skomplikowane procedury. Inwestycja - jedyna obecnie tego typu realizowana w naszym kraju- powstaje w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Skomplikowana materia sprawiała, że między powiatem ży-wieckim a firmą InterHealth Canada Limited, która buduje placówkę, przez wiele miesięcy trwały negocjacje.
Na szczęście blisko rok temu budowa w końcu ruszyła i postępuje, mimo że kanadyjska firma nadal nie uzyskała potrzebnego kredytu na inwestycję i obecnie prowadzi ją z własnych środków. Tak - zgodnie z wnioskiem partnera prywatnego - ma być do czerwca 2017 roku. W efekcie InterHealth Canada Limited po raz kolejny wystąpiła z wnioskiem o przedłużenie terminu zamknięcia finansowego.
- Zarząd powiatu uznał, że jest to zbyt długi termin, aby przyjąć go tylko uchwałą i zleciliśmy kancelarii prawnej przygotowanie porozumienia - mówił jeszcze we wrześniu Andrzej Kalata, starosta powiatu żywieckiego.
Właśnie okazało się, że porozumienie nadal nie ma, a zarząd powiatu podjął uchwałę o... przedłużeniu terminu zamknięcia finansowego. Dlaczego?
- Ze strony partnera dochodziły sygnały o tym, że on tak naprawdę nie wie czy ma dalej angażować wykonawcę, dlatego uznaliśmy, że taką uchwałę podejmiemy i damy zgodę, bo inaczej sami zablokowalibyśmy budowę szpitala, która postępuje - powiedział podczas poniedziałkowej sesji rady powiatu starosta Kalata. Dodał, że w uchwale jest zapis, iż może ona zostać zastąpiona porozumieniem, kiedy takie zostanie podpisane (ma stać się to w połowie listopada). W dokumencie znalazł się także zapis o kontynuowaniu budowy zgodnie z harmonogramem gwarantującym, że oddanie do użytkowania szpitala nastąpi do 31 lipca 2018 r. Prace mają być kontynuowane z pieniędzy własnych do wysokości ustalonego wkładu własnego w umowach kredytowych. Partner ma też regularnie przekazywać zarządowi powiatu okresowe raporty z postępu prac i zabezpieczenia środków bankowych na kolejne etapy budowy.
A co jeśli inwestycja zostanie przerwana?
- W umowie, którą przygotowujemy upieramy się przy tych punktach, które mówią o tym, że jeśli partner nie będzie w stanie wykonać inwestycji, pozwolą one nam w jak najkrótszym czasie przejąć działkę, projekt i pozwolenie na budowę i realizować tę budowę już w oparciu o inny scenariusz. Nie wyobrażam sobie, że tego szpitala nie wybudujemy. Jesteśmy zdeterminowani - podkreślił na sesji Andrzej Kalata.
*Śląskie jest NAJ... Ciekawe, czy to wiecie ROZWIĄŻCIE QUIZ
*Tragedia w Częstochowie. Para 18-latków zginęła w wypadku
*25 lat więzienia dla Krakowiaka, a on stoi z kamienną twarzą ZDJĘCIA
*Równica bez schroniska? Niestety to koniec
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?