Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żywiec: protest w obronie niezależności sądów ZDJĘCIA

JM
Żywiec: protest w obronie niezależności sądów
Żywiec: protest w obronie niezależności sądów Jakub Marcjasz
Żywiec dołączył do miast, gdzie pikietowano w obronie niezależności sądów. Przed miejscowym sądem rejonowym zgromadziło się około 30-40 osób. Mieli ze sobą świece i znicze. Zapowiadają, że jutro przyjdą znów.

"Wolność! Równość! Demokracja!" - skandowali uczestnicy pikiety, która odbyła się w czwartkowy wieczór przed Sądem Rejonowym w Żywcu. W ten sposób miasto nad Solą i Koszarawą dołączyło do miejsc, gdzie ludzie postanowili zaprotestować przeciw proponowanym zmianom w sądownictwie. W kulminacyjnym momencie wydarzenia na miejscu było 30-40 osób. Przeważały osoby w średnim wieku i starsze.

- W obronie demokracji, niezależności sądów, wolności. Dlatego tutaj jestem - mówiłam nam jedna z kobiet. Przed sąd przyszła już po raz kolejny. - Wczoraj były cztery osoby, jeśli będzie taka potrzeba przyjdę znów - dodała.

CZYTAJCIE TEŻ:
Sejm uchwalił ustawę o Sądzie Najwyższym
Kolejny protest przed Sądem Okręgowym w Katowicach

Kolejny protest przed Sądem Okręgowym w Katowicach WIDEO+ZDJĘCIA

Zebrani w rozmowie z DZ podkreślali, że przed sąd przyszli z indywidualnej potrzeby.

- Niestety więcej ludzi siedzi na rynku, pije piwo i nie ma świadomości, że trzeba przyjść. Jak się zorientują, to może być już za późno - mówił jeden z mężczyzn. - Chcemy zaprotestować przeciw łamaniu konstytucji, bo gdyby był Trybunał Konstytucyjny, to on by to załatwił za nas, a jako że go nie ma, to musimy tutaj przyjść i protestować - tłumaczył. - Już w XVIII wieku Monteskiusz wymyślił, że jest trójpodział władzy, a nagle pojawia się "geniusz" z Nowogrodzkiej, który mówi, że nie ma trójpodziału władzy. Jest jedna władza i to jest jego władza. Trzeba protestować, bo jak będziemy na to pozwalać, to wrócimy do komuny - dodawał inny.

- Następną ekipą, za którą się zabiorą, to będziecie wy (dziennikarze – przyp. red.) - można było usłyszeć.

- Nie myślałam, że w moim długim życiu - ja jestem rocznik 48 - to będę występować w obronie wolności i demokracji - mówiła jedna z kobiet.

Pikieta trwała około 30 minut. Jej uczestnicy przede wszystkim żywo komentowali, to co się dzieje obecnie w kraju. Byli i tacy, którzy wymieniali się kontaktami do siebie.

- Jak będzie potrzeba – a jest - to na pewno przyjdziemy. To nie jest jednorazowa akcja, bo dziś jest łady wieczór - mówiła inna uczestniczka protestu. - Liczymy na prezydenta. Na to, że zauważy, że większość społeczeństwa jest przeciwko zmianom w sądach, a które idą w złym kierunku. Jednak jest to gorzka nadzieja - dodała kolejna.

Kolejna pikieta przed Sądem Rejonowym w Żywcu ma się odbyć w piątek wieczorem.

Moda uliczna w Katowicach: Zobacz, co tu się dzieje

Wracają upały: Prognoza 16-dniowa Tomasza Zubilewicza

Tarnowskie Góry. Zabytkowa Kopalnia Srebra wpisana na listę UNESCO [REPORTAŻ DZ]

Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo