Widziałeś te niesamowite projekty? Jeśli nie, lepiej zobacz [ŚLĄSK, KTÓREGO NIE BYŁO]
NOSPR w Katowicach: coś jakby węgiel
Niewiele brakowało, a nowa siedziba NOSPR wyglądałaby jak rozsypane bryły węgla. Właśnie tak wyobrażali ją sobie projektanci z warszawskiego studia Marek Rytych Architekt. Gdy 6 lat temu rozstrzygano międzynarodowy konkurs na koncepcję urbanistyczno-architektoniczną gmachu Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach, stołeczna pracownia zdobyła wyróżnienie I stopnia (wygrała koncepcja Tomasza Koniora). Więc grudki węgla… Mądry zwrot: architektura kontekstu? A może stereotyp: skoro budynek na Śląsku, to przecież... Ale pomysł, przynajmniej wizualnie, bardzo ciekawy: budynek NOSPR byłby rozbity na pięć czarnych, połączonych ze sobą węglopodobnych brył. Na przykład w pierwszej, największej mieściłaby się wielka sala koncertowa na 1800 słuchaczy. Jeszcze zdanie z projektu Marka Rytycha: „Rozrzucone odłamki zamykają przestrzeń którą wypełnia kryształ diamentu, na powrót jednocząc bryłę. Grafitowa elewacja brył otuli to co cenne”. Nie najgorsze, co?