Wkrótce rocznica wybuchu I powstania śląskiego. IPN z DZ proponują powtórkę z historii

Zbliżamy się do setnej rocznicy wybuchu I powstania śląskiego. To początek wielkich, trwających co najmniej do 2021 roku, obchodów okrągłej rocznicy śląskich zrywów.

Jest oczywisty kłopot z opowiedzeniem Polsce naszej historii. Bunt rozpisany na trzy akty, do tego skomplikowane negocjacje polityczne, niełatwe relacje z władzą, równoległy z wydarzeniami na Śląsku militarny „Cud nad Wisłą” – wszystko to sprawia, że musimy włożyć dużo wysiłku, by Polska upowszechnić wiedzę o naszych dziejach.

Po wielomiesięcznych dyskusjach w gabinetach regionalnych polityków nie narodził się, niestety, żaden spektakularny plan obchodów. Dobrze, że swoje robią media, naukowcy, społecznicy, zwykli Ślązacy, którzy chcą upamiętniać wydarzenia sprzed wieku. Dobrze, że swoją rolę odgrywają instytucje samorządowe w miastach - na szczęście wspierane przez niektóre instytucje centralne.

Z radością anonsuję dodatek, który ukaże się z "Dzienniku Zachodnim" w najbliższy poniedziałek. Doskonałe teksty naukowców z Instytutu Pamięci Narodowej oraz materiały dziennikarzy DZ, mapy powstańcze, tablica edukacyjna, sylwetki powstańców, analizy sytuacji międzynarodowej, kalendarium, słowo wstępne prezesa IPN dra Jarosława Szarka – wszystko to w dodatku.

Co ważne, dodatek ten ze Śląska poleci dalej - ukaże się w poniedziałek we wszystkich gazetach Polska Press Grupy, a zatem w każdym dużym mieście w Polsce.

Warto, szczerze polecam. Znać historię Śląska to nasza powinność, podobnie jak promowanie jej w Polsce. Bądźmy z naszej historii dumni, bądźmy dumni z naszego hajmatu. Nawet jeśli nie do końca nam się tu dzisiaj wszystko podoba.