Po raz pierwszy 27-latek i jego 30-letni wspólnik zostali zatrzymani na początku ubiegłego tygodnia. Policjanci udowodnili im kilkanaście włamań do salonów gier i tzw. "mlekomatów", z których kradli gotówkę. Ich przestępczy proceder trwał przez blisko 3 miesiące. Włamywacze działali na terenie powiatu bielskiego, żywieckiego, cieszyńskiego i pszczyńskiego.
Wkrótce po opuszczeniu policyjnego aresztu, mężczyźni dopuścili się kilku kolejnych kradzieży. Przed dwoma dniami ponownie zostali zatrzymani przez kryminalnych. W ciągu zaledwie kilku dni zdążyli się włamać do automatów do gier i odkurzaczy na stacjach paliw. Ich łupem padła gotówka w wysokości blisko 2 tys. zł. Udowodniono im też kradzieże paliwa.
Rabusie tankowali paliwo do forda, którym jeździli na włamania. Nie płacili rachunków i odjeżdżali. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. O ich losie rozstrzygnie teraz prokurator. Sprawa jest rozwojowa. Planowane są kolejne zatrzymania członków tej grupy.
*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ i ZAGŁOSUJ
*Wybuch w kamienicy w Katowicach: Dlaczego doszło do wybuchu?
*Śmieszne, dziwne, nietypowe plakaty wyborcze, czyli dużo śmiechu [ZDJĘCIA]
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?