Powietrze w Wodzisławiu Śląskim należy do najbardziej trujących w Europie. Smog jest zmorą miasta i mieszkańców. W sezonie grzewczym jest wiele dni z przekroczonymi kilkukrotnie normami trujących pyłów. Dlatego mieszkańców, a zwłaszcza rodziców najmłodszych wodzisławian powinien ucieszyć fakt, że na ostatniej sesji Rady Miasta, większość rajców postanowiła dokonać poprawki w budżecie i przenieść środki ze współpracy z przedsiębiorcami na zakup oczyszczaczy powietrza dla wodzisławskich przedszkoli i żłobka. Chodzi o kwotę 75 tys. zł (5 tys. zł trafi do żłobka, a 70 tys. zł do przedszkoli).
- Pieniądze zostaną przekazane przedszkolom, które we własnym zakresie zakupią oczyszczacze. Wyślemy do placówek pisma ze wskazówkami, którymi się kierować przy zakupie – mówi Łukasz Chrząszcz, radny miejski z Wodzisław 2.0.
O pomyśle nie poinformowano jeszcze oficjalnie dyrektorów przedszkoli. Jenak część z nich już teraz przyklaskuje pomysłowi.
- Pieniądze na ten cel zawsze się przydadzą. Dzieci są najbardziej narażone. W przedszkolach maluchy bardzo często chorują na choroby układu oddechowego. Oczyszczacze przydadzą się w przedszkolach. Tym bardziej że niwelują szereg zarazków – powiedziała nam jedna z dyrektorek.
Pozytywnie na informacje zareagowali też internauci. Jest jednak jeden problem, na który zwraca uwagę prezydent Mieczysław Kieca. Podkreśla, że zmiana nie była konsultowana z pracownikami wydziału oświaty. O ile z realizacją zadania w żłobku nie powinno być problemu, to już inaczej sprawa wygląda w kwestii i przedszkoli.
- Być może dlatego nikt nie przewidział, że kwota zaproponowana przez Radę Miasta jest niewystarczająca. Wodzisław Śl. posiada 64 oddziały. Często są to duże sale 40-50-metrowe. Jeden oczyszczacz powietrza może kosztować 2-3 tys. zł. Należy też pamiętać o wymianie filtrów. Kwota zabezpieczona przez radnych daje możliwość realizacji zadania w połowie placówek. Nie jestem w stanie dziś powiedzieć, w jaki sposób i w jakich placówkach będziemy to realizować – zauważa prezydent Mieczysław Kieca.
Prezydent obawia się, że rodzice części dzieci, które nie otrzymają oczyszczaczy powietrza, mogą poczuć się dyskryminowani.
Pomysłodawcy poprawki w budżecie odpowiadają, że chcieli w końcu dać impuls do działania. Ich zdaniem nie można dłużej czekać, bo stan powietrza jest katastrofalny w sezonie grzewczym. Wstępnie szacując, środki przekazane przez Radę Miasta powinny wystarczyć na zakup 2-3 oczyszczaczy w zależności od placówki. Co z resztą? Radni widzą kilka możliwości rozwiązania problemu.
Jedną z opcji jest pokrycie zakupu pozostałych urządzeń przez przedszkola z udziałem środków rodziców. To nic nowego. Rodzice od lat wspierają przedszkola, często angażując się finansowo w działalność placówek (np. poprzez zakup pomocy dydaktycznych).
Inny pomysł zakłada w niedalekiej przyszłości przeznaczenie kolejne puli pieniędzy na ten cel. Tak, aby przed kolejnym sezonem grzewczym wszystkie oddziały przedszkolne posiadały wspomniane oczyszczacze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?