Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wodzisław Śląski: co robić z liśćmi? Odpady zielone nie są odbierane ZDJĘCIA

Redakcja
Co mamy robić z liśćmi? Odpady zielone nie są odbierane
Co mamy robić z liśćmi? Odpady zielone nie są odbierane arc
Wodzisław Śl.: listopad to pora, gdy na podwórkach zalega spora ilość opadających z drzew liści. Zdarza się, że niektórzy mieszkańcy jeszcze koszą trawę. To jednak w Wodzisławiu Śląskim wiąże się ze sporym problemem. Bo miejskie przepisy przewidują, że odpady zielone z posesji odbierane są tylko do końca października.

Wodzisław Śl.: Co mamy robić z liśćmi? Odpady zielone nie są odbierane

Kolejna jesień i kolejny raz w naszej redakcji rozdzwoniły się telefony oburzonych wodzisławian.

- Liście nie opadają z drzew tylko do końca października! Opłata śmieciowa systematycznie rosła w ostatnich latach. Płacimy coraz więcej, ale przegłosowane przez radnych prawo nie do końca sprzyja mieszkańcom. To dla kogo przepisy są tworzone? - grzmi jeden z mieszkańców Wodzisławia Śląskiego.

Zgodnie z prawem przegłosowanym przez miejskich radnych odpady zielone z posesji odbierane są w okresie od kwietnia do października (nie mniej niż raz na 2 tygodnie). Mieszkańcy mogą sprzed nieruchomości przekazać 10 worków, a kolejne 10 zawieźć do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (ul. Marklowicka 21). W pozostałym okresie mieszkańcy mogą jedynie zawieźć 10 worków do PSZOK (za większą ilość dodatkowo się płaci).

- Nie każdy ma samochód. Nawet jeżeli ma, to nie jest to zapewne auto do przewożenia odpadów. Wynajęcie przyczepki też kosztuje. Przepisy powinny uwzględniać taką sytuację - komentują wodzisławianie. Oburzenia nie kryją też mieszkańcy, których posesje sąsiadują z parkami. Każdego roku ich działki zasypują liście z drzew, które nie są ich własnością. Jakby tego było mało, to od listopada muszą ponosić dodatkowe koszty, aby się ich pozbyć.

W Urzędzie Miasta słyszymy, że zmiana prawa miejskiego w zakresie odbioru odpadów może się wiązać z podwyżkami.

- Każde rozszerzenie usług objętych regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie Wodzisławia Śląskiego w ramach wnoszonych opłat, przekładać się musi na wysokość stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi - słyszymy Wydziale Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Wodzisławiu Śl.

Urzędnicy dodają, że w niektórych gminach odbiór bioodpadów (w tym zielonych) odbywa się tylko i wyłącznie w PSZOK.

Czy zatem jest szansa na zmianę przepisów miejskich i dostosowanie ich do potrzeb wodzisławian?

- Mamy ten problem na uwadze. Poruszaliśmy już go w gronie radnych. Łatwiej byłoby przeprowadzić zmianę w regulaminie przy podpisywaniu nowej umowy z wykonawcą usługi na odbiór odpadów komunalnych. Nie mniej, chcemy pozytywnie zakończyć ten temat dla mieszkańców. Będziemy nad tym pracować. Być może uda się wprowadzić zmiany od nowego roku - mówi radny Eugeniusz Chłapek, przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej.

Pracom bacznie przyglądać się będą wodzisławianie.

- A co do czasu zmiany przepisów? Mamy zrywać liście jak owoce do końca października? - pytają retorycznie.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

24 zawody deficytowe. Sprawdź, których specjalistów szukają

Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Ile zarabiają nauczyciele, lekarze, policjanci i służby mundurowe SPRAWDŹ LISTĘ PŁAC

Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II

Magazyn tyDZień Informacyjny program Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!