W 2011 roku został utworzony Notarialny Rejestr Testamentów. To znaczy, że każdy może sobie sprawdzić, czy gdzieś - poza Polską - czeka być może na niego spadek.
Notarialny Rejestr Testamentów nie ma - na razie - statusu rejestru publicznego, tak jak ma taki status notarialny rejestr aktów poświadczenia dziedziczenia i dlatego wpis do tego rejestru nie jest obowiązkowy. Rejestr ten powstał jednak z troski środowiska notarialnego o uszanowanie woli spadkodawcy, który wyraził ją w sporządzonym testamencie. Ma chronić testament przed zagubieniem, zniszczeniem, czy wreszcie pominięciem przez niezadowolonych z jego postanowień spadkobierców. Jest to bezpłatna oferta skierowana do osób sporządzających testamenty, a wszelkie koszty funkcjonowanie tego rejestru ponosi samorząd notarialny. Z uwagi na swój cel, rejestr zawiera ograniczoną liczbę informacji i chroniony jest przed nieuprawnionym dostępem do niego.
A może dowiemy się chociaż, co jest w treści testamentu?
Nie dowiemy się z rejestru nic na temat treści testamentu, kogo powołano jako spadkobiercę do spadku, a kogo pominięto, kogo wydziedziczono itp. Z rejestru wynikać będzie tylko to, gdzie sporządzony został testament, zatem kto sporządził, kiedy i u jakiego notariusza. Tylko ten notariusz, który ma testament, zna jego treść.
Czy internet może tu być pomocny?
Nie ma takiej możliwości, abyśmy sami w internecie sprawdzili, czy ktoś sporządził testament, czy nie. Dostęp do rejestru mają tylko notariusze i to po zweryfikowaniu ich tożsamości za pomocą bezpiecznego elektronicznego podpisu. Odpowiedzi na pytanie o testament nie otrzymamy także za życia testatora, bowiem warunkiem dostępu do rejestru jest odwołanie się do aktu zgonu testatora. Po okazaniu aktu zgonu u dowolnego notariusza można będzie ustalić, u którego notariusza został sporządzony testament lub testamenty zmarłego. Oczywiście, o ile wcześniej testament ten został wpisany do rejestru.
Więc co nam pozostaje?
Wydaje się, że ze wszech miar korzystnym i bezpiecznym rozwiązaniem jest skorzystanie z możliwości bezpłatnego zarejestrowania testamentu u notariusza. Polski Notarialny Rejestr Testamentów połączony został 5 października 2012 r. z rejestrami testamentów we Francji, Belgii, Holandii, Estonii i St. Petersburga - przez który mamy dostęp do rejestru Rosji. Tym samym obywatele wymienionych państw, jak również Polacy, mogą wzajemnie uzyskiwać informację o wynikach poszukiwania testamentu.
Mam taki sam kłopot jak wszyscy czytelnicy: nie rozumiem języka, którym dokonuje się wpisów do ksiąg wieczystych. Czy Rejestr Aktów Poświadczenia Dziedziczenia, który funkcjonuje od kilku lat, coś tu upraszcza?
Rejestr elektronicznych ksiąg wieczystych i notarialny rejestr aktów poświadczenia dziedziczenia to dwa odrębne i niepowiązane ze sobą rejestry. Pierwszy prowadzi i odpowiada za jego funkcjonowanie - minister sprawiedliwości, drugi - Krajowa Ra-da Notarialna. Rzeczywiście, struktura elektronicznej księgi wieczystej, do której dostęp ma każdy przez internet, budzi wiele zastrzeżeń - co do jej czytelności i przejrzystości. Notariusze z odczytaniem zapisów tych ksiąg nie powinni mieć żadnych problemów, bo byli szkoleni w tym zakresie. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, warto skorzystać z ich wyjaśnień, pamiętając przy tym, że wszystkie takie informacje są u notariuszy bezpłatne.
Co kosztuje u notariusza najtaniej, a co najdrożej?
Jeżeli mówimy o taksie notarialnej, to trzeba wiedzieć, że jej wysokość wynika z rozporządzenia ministra sprawiedliwości, które określa maksymalne stawki tego wynagrodzenia, oraz z umowy z notariuszem. Mogą to być stawki określone kwotowo lub procentowo. Do najniższych stawek kwotowych należy obecnie poświadczenie o pozostawaniu określonej osoby przy życiu (np. dla celów rentowych) - to zaledwie 5 zł netto. Umowa zrzeczenia się prawa, którego wartości nie da się określić (np. zrzeczenie się dziedziczenia) - to 60 zł netto. Zwykły testament kosztuje maksymalnie 50 zł netto, a odwołanie testamentu - 30 zł netto. Najdroższe są natomiast umowy, których wartość przekracza 3.300.000 zł. W takich przypadkach stawka maksymalnej taksy notarialnej może wynieść 10.000 zł netto, a przy czynnościach pomiędzy osobami najbliższymi, zaliczonymi do I grupy podatkowej, według przepisów ustawy o podatku od spadków i darowizn - 7.500 zł netto.
Często u notariusza trzeba zostawić niebagatelną kwotę.
Notariusze wyręczają także w poborze danin publicznych urzędy skarbowe (za które pobierają 2- procentowy podatek od czynności cywilnoprawnych od umów sprzedaży oraz podatek od spadków i darowizn od sporządzonych przez siebie umów darowizny i nieodpłatnego zniesienia współwłasności), a także sądy (dla których pobierają opłatę sądową). Stąd "pozostawione" u notariusza kwoty często znacznie przekraczają wysokość taksy notarialnej. Na przykład sprzedaż mieszkania spółdzielczego wartości 150.000 zł, powoduje, że notariusz pobierze:
- podatek od czynności cywilno-prawnych w wysokości 3.000 zł,
- taksę notarialną w wysokości maksimum 685 zł,
- podatek VAT w wysokości 157,55 zł.
Jeżeli masz ważne pytanie do notariusza, napisz do nas, a my je przekażemy z prośbą o odpowiedź. Pisz na adres: [email protected]
*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?