Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojsa: Zarobki prezydenta Będzina są owiane tajemnicą

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa
Wojsa: Zarobki prezydenta Będzina są owiane tajemnicą
Wojsa: Zarobki prezydenta Będzina są owiane tajemnicą DZ
Zarobki prezydentów miast w całej Polsce, także w woj. śląskim, są jawne. To informacja publiczna. Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, ile zarabia szef ich miasta. Nie przekonuje to jednak urzędu miasta w Będzinie i prezydenta Łukasza Komoniewskiego, gdzie już drugi rok z rzędu utrudnia się dziennikarzom dotarcie do informacji o zarobkach prezydenta.

Wchodząc do polityki, trzeba liczyć się z tym, że nasz majątek będzie jawny. Stąd Biuletyny Informacji Publicznej, oświadczenia majątkowe, przejrzystość zarobków. W niektórych urzędach wciąż trudno pogodzić się z tym, że mamy prawo zaglądać politykom, w tym prezydentom miast, do portfela. Drugi rok z rzędu nie rozumie tego urząd miasta w Będzinie i prezydent Łukasz Komoniewski.

Rok temu publikowałem w DZ raport dotyczący oświadczeń majątkowych prezydentów. Już wtedy prezydent Będzina był jedynym prezydentem w Śląskiem, którego aktualne oświadczenie majątkowe nadal nie zostało opublikowane. Urzędnicy tłumaczyli się wtedy zawile, że "nie ma konkretnych wymogów, co do terminu publikacji". Owszem, może i nie ma, ale uczciwe wobec wyborców byłoby opublikowanie aktualnego oświadczenia. Powtórzmy: to informacja publiczna.

W tym roku mamy powtórkę z rozrywki. Wszyscy prezydenci w Śląskiem, za wyjątkiem Komoniewskiego, podali nam swoje zarobki.

Wiosną 2018 pensje prezydentów i burmistrzów obniżono. Ale już dwa miasta w woj. śląskim podjęły próbę powrotu do wcześniejszych, wyższych stawek. Ile obecnie zarabiają prezydenci i jakie są argumenty za tym, by zarabiali więcej? Sprawdź zarobki prezydentów miast w woj. śląskim.Zobacz na kolejnych zdjęciach, ile zarabia prezydent Twojego miasta>>>

Zarobki prezydentów miast w woj. śląskim RAPORT 2019 Tyle za...

Oświadczenie majątkowe na stronie miejskiego urzędu - z 2017 roku, czyli nieaktualne. Znowu. Z dokumentu wynika, że Łukasz Komoniewski zarobił w 2017 r. łącznie 158 tys. złotych. Jeśli podzielić to na 12 miesięcy, wyjdzie nam, że miesięcznie dostawał jakieś 13 tys. 166 złotych. Wiadomo jednak, że nie jest to kwota miarodajna - mógł w międzyczasie dostać premię czy dodatkową pensję, a poza tym jego pensja zapewne zmieniła się po wprowadzeniu rozporządzenia Rady Ministrów z maja 2018 roku.

Cóż jednak zrobić, kiedy aktualnych danych urząd miasta nie chce podać, tłumacząc się pokrętnie, że regulacje finansowe nie zostały jeszcze zakończone. Słabo, naprawdę.

Ponownie chylę czoła przed tymi prezydentami, którzy nie boją się mówić głośno o tym, ile zarabiają, czy nawet szeroko tych zarobków komentować. Tak zrobił chociażby Daniel Beger, prezydent Świętochłowic, czy Marcin Krupa, prezydent Katowic.

TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo