Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wspomnienie pielgrzymki Jana Pawła II na Śląsk. Zachęcamy Was do podzielenia się swoimi relacjami ze spotkania Ojca Świętego!

Danuta Pałęga
Danuta Pałęga
W 1996 r. brat Janusza Nowaka, Marcin, na audiencji generalnej na placu św. Piotra miał w ręce obrazek z Leśniowa i papież Jan Paweł II odebrał z jego ręki ten właśnie obrazek
W 1996 r. brat Janusza Nowaka, Marcin, na audiencji generalnej na placu św. Piotra miał w ręce obrazek z Leśniowa i papież Jan Paweł II odebrał z jego ręki ten właśnie obrazek archiwum prywatne
Papież Jan Paweł II to wyjątkowa osoba, która podbiła serca ludzi na całym świecie. Wielokrotnie pochylał się nad wykluczonymi i chorymi, dodawał otuchy i pokrzepienia, sił do dalszej walki. Wielu Ślązaków miało szansę spotkać Ojca Świętego osobiście. Kilka razy podróżował z pielgrzymkami do naszego regionu. Mimo że Papieża Polaka nie ma już wśród nas, wciąż żyje w pamięci i przesłaniu, które pozostawił. Zobaczcie wyjątkowe i pełne wzruszenia fotografie ze spotkania z Janem Pawłem II. Zachęcamy Was również do podzielenia się Waszymi. Czy takie macie?

Spis treści

Wasze zdjęcia i wspomnienia spotkań z papieżem Janem Pawłem II:

Pielgrzymki papieża Jana Pawła II do ojczyzny. Wielokrotnie Ojciec Święty odwiedzał Śląsk

Papież Jan Paweł II był wielkim orędownikiem pielgrzymek i jego wizyty w Polsce - ojczyźnie były niezwykle ważnymi wydarzeniami dla polskiego narodu i Kościoła katolickiego. Pierwsza pielgrzymka papieża Jana Pawła II do Polski odbyła się w 1979 roku, zaledwie rok po jego wyborze na Stolicę Piotrową.

Ta historyczna wizyta miała ogromne znaczenie dla narodu polskiego, który wówczas żył w systemie komunistycznym. Papież, jako pierwszy Polak na tym stanowisku, przybył do kraju, aby spotkać się z wiernymi, wspierać ich w duchu wolności i umocnić wiarę.

W kolejnych latach Jan Paweł II odwiedzał Polskę jeszcze pięciokrotnie, w 1983, 1987, 1991, 1995 i 1999 roku. Pielgrzymki te przyciągały ogromne tłumy wiernych, którzy chcieli spotkać się z Ojcem Świętym, wysłuchać jego słów i modlić się razem z nim. Papież odwiedzał różne miejsca w Polsce, w tym miasta, sanktuaria i miejsca historyczne, składając hołd polskiej historii i tradycji katolickiej.

Podczas tych pielgrzymek Jan Paweł II wygłaszał liczne przemówienia, w których zachęcał Polaków do umacniania swojej wiary, budowania jedności narodowej i braterstwa społecznego. Był głosem nadziei i wolności dla Polaków, a jego wizyty stanowiły ważny czynnik w procesie przemian społecznych i politycznych, które doprowadziły do upadku komunizmu w Polsce.

Ojciec Święty wielokrotnie pojawiał się też w województwie śląskim - Częstochowie, Gliwicach, Katowicach, Sosnowcu oraz Beskidach. Te podróże religijne były ważnymi wydarzeniami, które umocniły wiarę i jedność społeczności katolickiej. Papież pozostawił niezatarte ślady swojej obecności i duchowej bliskości, które wciąż są obecne w sercach mieszkańców naszego regionu.

Pielgrzymki papieża Jana Pawła II do Polski miały niezwykłe znaczenie dla polskiego społeczeństwa i Kościoła. Jego obecność i przesłanie umocniły wiarę, duchową jedność i determinację Polaków do walki o swoje prawa i wartości. Dziedzictwo tych pielgrzymek pozostaje żywe w sercach Polaków, którzy pamiętają i celebrują je każdego dnia.

Oto historie naszych czytelników, którzy spotkali papieża Jana Pawła II:

Wzruszające wspomnienie Izabeli Kloc, posłanki do Parlamentu Europejskiego z pielgrzymki Jana Pawła II do Gliwic w 1999 roku

Spoglądając wstecz, pozwalamy nieraz naszej pamięci na niczym nieskrępowany wybór wspomnień. Czasem powracają do nas całe lata, ale najczęściej chwile szczególne. Ostatnio przed oczami staje mi właśnie jedna z nich. W dodatku to bardzo osobiste przeżycie zostało… zarejestrowane przez kamery Telewizji Katowice.

Był rok 1999, czerwiec. Trwała najdłuższa pielgrzymka do Polski Ojca Świętego Jana Pawła II. Nasz Papież w czasie 13-dniowego pobytu odwiedził 22 miasta i trzy wioski – jakby chciał ogarnąć i przytulić całą Polskę. Ludzie tłumnie, w zgodzie i radości, gromadzili się na trasie pielgrzymki. Tak miało też być 15 czerwca w Gliwicach. Od rana na tutejsze lotnisko ściągały tłumy wiernych. Pielgrzymi byli kierowani do odpowiednich sektorów, lecz nastrój radosnego oczekiwania przerwał smutny komunikat. Poinformowano, że Papież nagle zachorował i nie przyjedzie. Pielgrzymi wracali do domów przygnębieni i zatroskani o zdrowie naszego Papieża.

Aż nadszedł poranek 17 czerwca. Jak zawsze wybrałam się do pracy, do Pałacu Młodzieży w Katowicach. Zajmowałam się wtedy bliskim memu sercu projektem Śląskie śpiewanie, któremu należałoby poświęcić osobną opowieść. Jechałam swoim wysłużonym maluchem i słuchałam radia, które pasowało do tego autka – trzeszczało i czasami przerywało. Była piękna pogoda, a ja zastanawiałam się nad harmonogramem swoich zawodowych obowiązków. I wtedy radiowy spiker podał elektryzujący komunikat: Ojciec Święty czuje się lepiej, zmienia plany i zmierza do Gliwic!

Nie zastanawiałam się ani chwili nad tym, co powinnam zrobić. To nawet nie była decyzja, ale wewnętrzny impuls, który pokierował mnie w tamtą stronę. Na lotnisku zgromadził się już wielki tłum. Mimo tego jakimś cudem udało mi się dostać pod sam ołtarz - dzieliły mnie od niego tylko barierki! Ta sytuacja była dla mnie niezwykła i bardzo wzruszająca. Nawet nie czułam, że przez cały czas po policzkach płyną mi łzy. I stałam tam, jak płaczące biblijne niewiasty, którym dane było towarzyszyć Panu…

Izabela Kloc, której wspomnienie dziś publikujemy na naszych łamach.
Izabela Kloc, której wspomnienie dziś publikujemy na naszych łamach. archiwum prywatne

Właściwie nie pamiętam drogi powrotnej do domu, ani żadnej ze spotkanych osób. Tylko tę radość, którą chciałam wszystkich obdzielić.

Na drugi dzień poszłam do pracy. Okazało się, że w telewizyjnej relacji ze spotkania w Gliwicach, kilkakrotnie pojawiłam się na ekranie – może to mój płacz zwrócił uwagę reporterów. Przełożony nie chciał nawet słyszeć o urlopie – udzielono mi nagany za nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy, zresztą jedynej, jaką kiedykolwiek otrzymałam.

Podzielcie się z nami Waszymi wspomnieniami i opowieściami o Janie Pawle II. Czekamy na Wasze historie!

Zachęcamy Was wszystkich do podzielenia się swoimi wspomnieniami i opowieściami dotyczącymi papieża Jana Pawła II. Ten niezwykły człowiek pozostawił trwałe i głębokie ślady w sercach milionów ludzi na całym świecie.

Może chcecie opowiedzieć nam historię spotkania z papieżem, która na zawsze zapadła w Waszą pamięć? A może jego przemówienia i nauczanie miały znaczący wpływ na Wasze życie? Czekamy na Wasze historie! Niech te opowieści stanowią inspirację dla nas wszystkich, aby kontynuować dziedzictwo Jana Pawła II i dążyć do wartości, które głosił: miłości, pojednania, tolerancji i pokoju.

Zobaczcie wyjątkowe zdjęcia i poznajcie historie naszych czytelników, którzy osobiście spotkali Papieża Polaka:

Nie przeocz

Zobacz także

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera