Wybory 2024. W Pszowie duża niespodzianka
W Pszowie także nie będzie drugiej tury, o czym było wiadomo już przed wyborami. W szranki stanęło bowiem tutaj tylko dwoje kandydatów. Ewa Gawęda to była senator Prawa i Sprawiedliwości, która w zeszłorocznych wyborach parlamentarnych startując z komitetu Bezpartyjni Samorządowcy uzyskała blisko 80 tysięcy głosów. Przegrała wówczas o włos z reprezentantem Koalicji Obywatelskiej, Henrykiem Siedlaczkiem. Ten znakomity wynik nie przełożył się na tegoroczne wybory samorządowe.
Ewa Gawęda uzbierała w wyborach na burmistrza Pszowa 2099 głosów, co dało 46,79 procentowe poparcie. Jej kontrkandydat, dotychczasowy wiceburmistrz Piotr Kowol otrzymał 2387 głosów, a to oznacza 53,21 procent.
Frekwencja w wyborach na burmistrza Pszowa, po przeliczeniu wszystkich głosów wyniosła zaledwie 42,78 procent.
Nie przeocz
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?