Wybory 2024. Waldemar Socha prezydentem Żor już w pierwszej turze! Frekwencja słaba. Jakie wyniki uzyskali kandydaci? ZDJĘCIA

Waldemar Socha, startujący z komitetu Żorskie Porozumienie i Waldemar Socha, wybrany po raz siódmy na prezydenta Żor i to już w pierwszej turze. Urzędujący gospodarz magistratu wygrał z dużą przewagą nad pozostałymi dwoma kandydatami. Na Sochę głosowało 11 315 osób, czyli 54,96 proc. uprawnionych mieszkańców Żor.

Drugie miejsce zajął Kazimierz Dajka z komitetu Żorska Samorządność, który uzyskał 5 740 głosów (27,88 proc.), a trzecie kandydat Prawa i Sprawiedliwości Daniel Wawrzyczek, który uzyskał poparcie 3 533 osób (17,16). Waldemar Socha już przed godziną 23.00 w niedzielę spodziewał się wygranej w pierwszej turze. Świadczyły o tym cząstkowe wyniki docierające do sztabów wyborczych.

- Pierwsze wyniki, które spływają do nas są bardzo dobre. W niektórych komisjach mam 67 proc. (na osiedlu Powstańców Śląskich), a w najgorszych (położonych dalej od centrum) 54 proc. – mówił urzędujący prezydent.

Optymizmu nie krył również Kamil Owczarek, lider Platformy Obywatelskiej, która poparła w wyborach prezydenckich Sochę.

- Pierwsze wyniki, które spływają z komisji pokazują, że prawdopodobnie prezydent Waldemar Socha wygra w pierwszej turze. Mamy też pierwsze wyniki dotyczące naszego ugrupowania i one też są optymistyczne. Przed wyborami rozważaliśmy różne warianty. Ostatecznie zdecydowaliśmy się poprzeć pana prezydenta, który jest prowadzonym menedżerem, gospodarzem. Pod jego skrzydłami miasto się dobrze rozwija – zaznaczał Kamil Owczarek.

Lider Prawa i Sprawiedliwości w Żorach, Daniel Wawrzyczek startował po raz kolejny w wyborach prezydenckich. Wiedział, że znowu nie wygra z Sochą.

- Na godzinę 23.23 mamy wyniki cząstkowe z siedmiu komisji. Jeśli chodzi o wybory prezydenckie, to widzimy wyraźną przewagę urzędującego prezydenta Waldemara Sochy. Natomiast, jeśli chodzi o wyniki do rady miasta, trudno w tej chwili wyrokować – musielibyśmy mieć wyniki z przynajmniej 50 procent komisji. Dysponujemy za małą liczbę danych – mówił Daniel Wawrzyczek, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Żor.