Wybory samorządowe 2024: Aleksandra Poloczek, wiceprezydent Świętochłowic, kandydatką Trzeciej Drogi do Sejmiku Śląskiego

Wiceprezydent Świętochłowic, Aleksandra Poloczek, jest kandydatką Trzeciej Drogi do Sejmiku Śląskiego.

- W ostatnich wyborach niemal 17 proc. rudzian poparło Trzecią Drogę, mieliśmy tu najlepszy wynik. Obok mnie stoi dziewczyna, która przeskoczyła mnie w tym mieście. I bardzo dobrze. Takich sukcesów oczekujemy również w wyborach samorządowych – o Aleksandrze Poloczek mówi Michał Gramatyka, poseł i sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji.

Jak dodaje poseł Gramatyka, wiceprezydent Świętochłowic nie kandyduje na prezydenta Rudy Śląskiej, ponieważ są jej pisane większe rzeczy.

- Zobaczycie gdzie odnajdzie się Aleksandra Poloczek. Wystawianie jej do walki o prezydenturę w Rudzie Śląskiej byłoby kolejną konfrontacją osób, które wywodzą się z bezpośredniego otoczenia prezydent Grażyny Dziedzic. Pierwsza konfrontacja doprowadziła do wielu niesnasek, do wielu trudnych sytuacji. Nie chcemy powtarzać tego scenariusza – dodaje Michał Gramatyka.

Aleksandra Poloczek mieszka w Rudzie Śląskiej, a pełni funkcję wiceprezydenta Świętochłowic. Jak mówi, dzięki temu poznała szerzej problemy dotyczące obu miast.

- Mogę do tego podejść bardzo szeroko, mogę się wiele nauczyć. Wybór Sejmiku Śląskiego jest dla mnie najlepszy. Nie będę musiała wybierać, dla którego miasta chciałbym się poświęcić, lecz będę mogła objąć je oba i kilka innych – komentuje wiceprezydent Poloczek.

Dodaje, że będzie chciała zająć się problemami, z którymi się spotyka w różnych obszarach codziennego funkcjonowania mieszkańców, również z niepełnosprawnościami.

- Dla mnie niepojęte jest, że mogą powstawać projekty placów zabaw bez choćby jednego urządzenia dla dzieci z niepełnosprawnościami. To jest ewidentny podział społeczeństwa od najmłodszych lat na tych, którzy są zdrowi i na tych, którzy zdrowi nie są i nie mogą brać udziału w tych samych zabawach – podkreśla Aleksandra Poloczek.

Trzecia Droga przedstawiła również kandydatów do Rady Miasta Ruda Śląska.

- Ja idę do Sejmiku Śląskiego, a oni chcą dostać się do Rady Miasta Ruda Śląska po to, by zasady, które są dla mnie transparentne i przyjazne, wprowadzać w politykę w tym mieście – mówi Aleksandra Poloczek.

Programy Trzeciej Drogi dla Rudy Śląskiej i Sejmiku Śląskiego poznamy w późniejszym terminie. Jeden z postulatów ugrupowania mówi, że radni Trzeciej Drogi nie będą pracować w miejskich spółkach i instytucjach w trakcie trwania mandatów i pół roku po ich wygaśnięciu.

- Szymon Hołownia powiedział jasno: albo idziemy do polityki, albo idziemy do managementu. Jeżeli ktoś chce wejść do rady nadzorczej spółki – nie ma problemu, ale niech zrezygnuje z polityki. Przełożyliśmy to na język wyborów samorządowych – podkreśla poseł Gramatyka.