Wybory samorządowe w Częstochowie: Krzysztof Matyjaszczyk jednak z Lewicą? Kto jeszcze weźmie udział w wyborczych wyścigu

Wiemy, że nic nie wiemy - tyle można na razie na dobrą sprawę powiedzieć o zbliżających się wyborach samorządowych w Częstochowie. Nie są znane jeszcze ani listy do Rady Miasta, ani kandydaci na prezydenta. Start oficjalnie potwierdził jedynie Tomasz Stala z Alternatywy dla Częstochowy, pozostałe komitety czekają i dyskutują.

Pewniakiem do kandydowania jest oczywiście urzędujący prezydent Krzysztof Matyjaszczyk, ale i przy jego nazwisku przewijają się spekulacje. W otoczeniu prezydenta słychać głosy, że poważnie brana jest pod uwagę opcja z jego startem z listy samorządowego ugrupowania Wspólnie dla Częstochowy. Powstało ono przed poprzednimi wyborami i od początku było nastawione na współpracę z prezydentem. Do Rady Miejskiej wprowadziło ono tylko jedną radną, Krystynę Stefańską, ale z czasem się rozrosło. Klub zasilili radni PO, Jolanta Urbańska i Jacek Krawczyk oraz radni PiS, Artur Gawroński i Andrzej Sowa.

W samej Lewicy panuje przekonanie, że Krzysztof Matyjaszczyk będzie startował w wyborach prezydenckich jako ich kandydat. Łukasz Kot, wiceprzewodniczący Rady Miasta traktuje te doniesienia jako plotkę.

- Jestem przekonany, że prezydent będzie naszym kandydatem. O szczegółach będziemy rozmawiać po jego powrocie z urlopu. Więcej będziemy mogli powiedzieć po feriach - mówi nam Łukasz Kot. Wkrótce powinny być również znane listy Lewicy do Rady Miasta.

Klub Wspólnie dla Częstochowy oficjalnie nie komentuje tych doniesień, ale podkreśla, że niezależnie od wszystkiego Krzysztof Matyjaszczyk uzyska ich poparcie w zbliżających się wyborach. Same plotki budują jednak zainteresowanie wokół klubu, który liczy na dobry wynik wyborczy. To nie pierwszy raz, kiedy przed wyborami pojawiają się pogłoski o tym, że Krzysztof Matyjaszczyk ma wystartować spoza Lewicy, ale dotychczas nigdy się nie sprawdziły.

W pozostałych partiach i urgupowaniach miejskich toczą się dyskusję o listach i kandydatach na prezydenta. Niemal pewne jest, że kandydatem Koalicji Obywatelskiej będzie radny Łukasz Banaś, któremu niewiele zabrakło, aby dostać się do parlamentu. Chociaż oficjalnego potwierdzenia w tej sprawie nie ma, to Banaś już od dawna jest aktywny nie tylko w mediach społecznościowych, ale włącza się w akcje społeczne.

Niedawno zorganizował m.in. charytatywną akcję Ferie w Biegu dla Domu Dziecka, podczas której zbierano środki na żelazko parowe dla domu dziecka. Ta aktywność to przedsmak nadchodzącej kampanii wyborczej.

- Decyzja w sprawie kandydata Koalicji Obywatelskiej zostanie wkrótce ogłoszona - mówi nam Łukasz Banaś.

Jak udało się nam dowiedzieć w PiS nie ma jeszcze jednomyślności co do kandydata na prezydenta. Najczęściej wymieniane nazwiska to Monika Pohorecka i Paweł Ruksza. Jak udało się nam ustalić, nieco wyżej stoją obecnie notowania tego drugiego.

- Brane pod uwagę są dwie kandydatury - moja i Moniki Pohoreckiej. Decyzja wkrótce zostanie ogłoszona - potwierdza nasze informacje radny Paweł Ruksza.

Ciekawie wygląda również sytuacja miejskich ruchów. Wspólnie dla Częstochowy poprze Krzysztofa Matyjaszczyka, a Alternatywa dla Częstochowy Tomasza Stalę. Mieszkańcy Częstochowy, którzy do wyborów pójdą z Polską 2050 Szymona Hołowni Częstochowa, nie przedstawili jeszcze swojego kandydata. Wcześniej najczęściej przewijało się nazwisko Krzysztofa Świerczyńskiego.

W wyborach może również wystartować Marcin Maranda, były radny, ostatnio związany z Bezpartyjnymi Samorządowcami, dzisiaj budujący własny ruch.

- Trwają rozmowy, kto ma wystartować z szerszym poparciem kilku klubów. Wśród potencjalnych kandydatów oprócz mnie i Krzysztofa Świerczyńskiego są jeszcze dwa nazwiska - mówi Marcin Maranda. Środowisko z nim związane jest otwarte na rozmowy z wszystkimi poza Lewicą, PiS i WdC.