Przy wybranym kandydacie w kratce stawiają znak "x".
Wygląda na to, że II tura nie przebije frekwencją I, a nawet - jak prorokowali politolodzy - osób, które pójdą do urn, może być mniej. Rano, przed mszą, poszła głosować pani Tonia Krupa z córką Iwoną. Swoje głosy oddały w lokalu wyborczym przy ul. Powstańców Śląskich. - Byłyśmy w pierwszej turze, przyszłyśmy także teraz. Bez względu na wszystko, naszym zdaniem , należy brać udział w wyborach - mówi pani Iwona. A jej mama się śmieje: Nawet gdybym miała wątpliwości, czy iść oddać głos, to córka by mnie przekonała, że to po prostu nasz obowiązek - podkreśla. I takie właśnie argumenty padały najczęściej. W lokalach pojawiały się przede wszystkim osoby w średnim wieku i starsze, czasem z małymi dziećmi. Większość w towarzystwie: kogoś z rodziny lub znajomych, po dwie, trzy osoby. W lokalu na terenie IV LO im.B. Chrobrego spotkaliśmy panią Karinę Grabowską-Składan z dorosłym synem. Oboje brali udział w głosowaniu podczas I turzy wyborów. - Trzeba mieć nadzieję, że po wyborach będzie lepiej, dlatego głosujemy. Najgorzej jest nie iść, a potem narzekać, mając świadomość, że ze swojej strony nic się nie zrobiło - podkreśliła bytomianka. Głosowanie trwa cały czas, bez przerw do godziny 22.
*Plebiscyt Młoda Para 2012 ZOBACZ ZDJĘCIA KANDYDATÓW
*Budowa dworca w Katowicach: Hala, perony ZDJĘCIA i WIDEO
*Debata o Śląsku: Semka kontra Smolorz ZDJĘCIA i WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?