- Starszy z mężczyzn (53 lata) z poważnymi obrażeniami ciała przetransportowany został śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego, szpitala w Siemianowicach Śląskich - mów st. asp. Paweł Chojnowski z Komendy Powiatowej policji w Sieradzu. - Jego 27-letni syn przebywa w szpitalu w Sieradzu. Nie znamy przyczyny wybuchu. Policja prowadzi czynności wyjaśniające pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sieradzu.
Mężczyzna przetransportowany do szpitala w Siemianowicach Śląskich miał poparzenia na 80 proc. powierzchni ciała.
- Akcję rozpoczęliśmy około godziny 16 - mówi młodszy brygadier Jarosław Wasylik, naczelnik Wydziału Operacyjnego Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Sieradzu - Około 19 trwało jeszcze dogaszanie. Na terenie pomieszczenia gospodarczego stwierdziliśmy około 100 butli od 11 do 33 kilogramów z gazem technicznym propan-butan. Wybuchło od 50 do 60. Wybuch miał ogromną siłę. Niektóre butle przeleciały nawet kilkaset metrów. W akcji brało udział 20 zastępów straży pożarnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?