Brak dostępu do światła, wody i jedzenia. Obok szczątki martwych zwierząt - tak wyglądały warunki, w jakich przetrzymywano psy w jednej z tczewskich hodowli.
- Zwierzęta były tak głodne, że zaczęły przy nas jeść rozmoczone kartony. Łzy same napływały do oczu. Każdy pies był wychudzony, chory, z zaropiałymi oczami. Zwierzęta były skołtunione, zapchlone, pogryzione z ranami na ciele" - to kolejny fragment cytowanej przez Onet relacji.
OTOZ Animals skierował sprawę do prokuratury. Jak się dowiedzieliśmy, opisywana tutaj hodowla istniała od kilku lat. - Prowadziło je jedno ze stowarzyszeń, które takich hodowli ma więcej. Będziemy również sprawdzać i te miejsca - deklaruje rozmówca Onetu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?