Wykręć sobie modlitwę! W parafii w Lisowicach jak w Kole Fortuny

Parafia w Lisowicach może pochwalić się nie tylko coroczną żywą szopką, ale od niedawna "kołem modlitwy". Na niekonwencjonalny sposób pobudzenia do modlitwy wpadł proboszcz tutejszej parafii, ks. Rafał Wyleżoł. Przy pergoli z figurą Matki Bożej Fatimskiej zostało umieszczone koło z ponad trzydziestoma intencjami. Wśród nich znalazły się takie, jak w intencji diecezji, zniewolonych nałogami, rodziców i wychowawców, błądzących w wierze i oczywiście - o pokój na świecie.

- Zakręcając kołem, każdy może wylosować sobie intencję, potem przy figurce MB Fatimskiej należy odmówić choć jedną „Zdrowaś Maryjo”, po czym można zadzwonić dzwonem umieszczonym za figurką maryjną - mówi ks. Rafał Wyleżoł z parafii w Lisowicach.

„Koło modlitwy” została wykonane w naprzemiennych kolorach: maryjnym, papieskim i narodowym.

- „Koło modlitwy” na pewno „wykręci” trochę cennej modlitwy, a wraz z parafialnym ogrodem „dobrego słowa” może ożywić wiarę niejednego człowieka? Wielką frajdę z „koła” mają dzieci. Dzięki temu modlitwa kojarzy im się z czymś radosnym – to cenne - dodaje ks. Wyleżoł.

Lisowicki proboszcz ma nadzieję, że rozwiązanie przyjmie się na dobre i wzbogaci modlitewnie parafian.

- Po rekolekcjach szkolnych wszystkie dzieci „wykręcały” sobie intencję do modlitwy, klasa po klasie. Takie samo koło zostało już podarowane dla parafii w Lubecku. To wyraz pielęgnowania naszej więzi z rodzimym Sanktuarium oraz mały przyczynek dla dalszego ożywiania kultu Matki Bożej Lubeckiej. Zachęcam do pokazywania „koła modlitwy” znajomym czy gościom - mówił do swoich parafian ks. Wyleżoł.