Do wypadku na DK1 w Kobiórze doszło dziś, 30 stycznia. Dyżurny pszczyńskiej komendy odebrał zgłoszenie o godzinie 3.40. Jak podała policja przy zjeździe do zameczku w Promnicach zderzyły się samochody: ciężarowy daf i renault master.
Wypadek wyglądał na bardzo poważny. Na miejsce wezwano pomoc drogową, interweniowały pogotowie, straż pożarna i policja. Na szczęście żaden z kierowców nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Kierowca piaskarki skarżył się na ból głowy, natomiast kierowca samochodu ciężarowego złamał nogę. Obu kierowców przekazano pod opiekę lekarzy. Obaj byli trzeźwi.
Dlaczego doszło do wypadku?
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca piaskarki jechał „jedynką” w stronę Pszczyny. Będąc w Kobiórze, na wysokości Alei Książęcej, postanowił zawrócić. Chciał ponownie jechać w kierunku Tychów. Niestety, w tym kierunku zmierzał również kierowca renaulta – relacjonują policjanci.
To wówczas doszło do zderzenia pojazdów.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Choroby zakaźne - oni pamiętają! Film Śląskiej Izby Lekarskiej
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?