Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek na DK1 w Mykanowie: Kierowca TIRa przyznał się do winy. 2 osoby spłonęły

AKC
W wypadku na DK1 w Mykanowie zginęło małżeństwo z Częstochowy
W wypadku na DK1 w Mykanowie zginęło małżeństwo z Częstochowy Pomoc Drogowa Wal-Car Ratownictwo Drogowe
Wypadek na DK1 w Mykanowie: W piątek przesłuchano 30-letniego kierowcę tira, który w nocy z wtorku na środę spowodował śmiertelny wypadek na DK1 w Mykanowie. Mężczyzna usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Grozi mu 8 lat więzienia.

Kierowca TIR przyznał się do spowodowania wypadku

30-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego został dziś doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Częstochowie, która prowadzi śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na DK1 w Mykanowie. Zginęło w nim małżeństwo z Częstochowy - i 37-letnia kobieta i 34-letni mężczyzna.

- Sprawca usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego w skutek nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym poprzez niedostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych - mówi Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Częstochowie.

Jak doszło do wypadku na DK1 w Mykanowie?

Kierowca TIRa przyznał się do winy i przedstawił przebieg zdarzeń.

Otóż, najechał on na tył samochodu marki dacia. Dacia uderzyła w opla insygnia. W efekcie opel została wepchnięty pod samochód ciężarowy marki DAF. A następnie DAF uderzył w ciężarowe volvo. W tym momencie DAF stanął w płomieniach.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Tragiczny wypadek na DK 1: dwie osoby spłonęły w oplu

Jedna z ciężarówek stanęła w ogniu. Przybyłe na miejsce służby pierwotnie uznały, że doszło do kolizji Po ugaszeniu tira okazało się jednak, że pod jego naczepą znajduje się jeszcze jedno zmiażdżone i spalone auto, a w nim zwłoki dwóch osób.

- W wypadku zginęło małżeństwo z Częstochowy. Do szpitala trafili kierowca i pasażer daci oraz kierujący dafem. Stan pasażera samochodu marki dacia został określony jako ciężki - dodaje Ozimek.

Sprawca wypadku w więzieniu może spędzić od 6 miesięcy do 8 lat. Mężczyzna opuścił areszt po wpłaceniu 5 tys. zł tytułem poręczenia majątkowego. Ma dozór policyjny i raz w tygodniu musi stawiać się na komendzie.

Tragiczny karambol na DK1: 2 osoby zginęły w pożarze aut

Tragiczny wypadek na DK 1: dwie osoby spłonęły w oplu. Dlacz...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!