Wzmożone kontrole drogowe straży granicznej w Śląskiem. Są związane z nielegalnymi przekroczeniami granic przez migrantów

W związku ze zwiększoną częstotliwością nielegalnych przewozów migrantów z terenu Słowacji i Czech do Polski, w województwie śląskim wzmożono kontrole drogowe w celu zatrzymania przemytników. Straż graniczna we współpracy z funkcjonariuszami policji, Krajowej Administracji Skarbowej oraz Inspekcji Transportu Drogowego ma też za zadanie dotrzeć do grup przestępczych, odpowiedzialnych za organizowanie nielegalnych przewozów cudzoziemców przez granice polsko-słowacką oraz polsko-czeską.

– Straż graniczna nie prowadzi kontroli na granicach, ponieważ Polska jest w strefie Schengen, ale zintensyfikowała drogowe akcje kontrolne. Skupiamy się przede wszystkim na typowaniu przemytników, których zatrzymujemy i sprawdzamy, czy faktycznie są odpowiedzialni za nielegalny przewóz towarów lub obcokrajowców. W związku ze wzrostem zorganizowanych przekroczeń granic Polski przez migrantów zostały wzmożone kontrole drogowe w województwie śląskim – mówi ppor. SG Szymon Mościcki, Rzecznik Prasowy Komendanta Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.

W ramach przeprowadzonych dotychczas kontroli drogowych stwierdzono, że przez granice polsko-słowacką oraz polsko-czeską przemyca się głównie zorganizowane grupy obcokrajowców. Cudzoziemcy przewożeni są przede wszystkim w busach, w liczbach bardzo często przekraczających normę, a większość z nich stanowią Syryjczycy.

– Zatrzymani przemytnicy, których poddaliśmy kontroli drogowej to przede wszystkim kierowcy zorganizowanych busów, których pasażerami było minimum dwudziestu cudzoziemców. Grupa nielegalnie przewożonych obcokrajowców liczyła zazwyczaj od dwudziestu do nawet czterdziestu osób – zaznacza ppor. SG Szymon Mościcki. – Wśród przemycanych migrantów odnotowaliśmy głównie obywateli Syrii, którzy posiadali przy sobie dokumenty, wydane przez stronę słowacką – dodaje.

Jak podaje straż graniczna, do tej pory wśród zatrzymywanych przemytników odnotowano głównie Ukraińców oraz Syryjczyków, a także obywateli Turcji i Gruzji. Podczas ostatnich kontroli niektórzy z nich mieli tytuły pobytowe w Niemczech oraz Austrii. Poza tym, że kierowcy pojazdów, transportujących migrantów przewożą cudzoziemców nielegalnie, to dodatkowo nie respektują zasad, związanych z ich bezpieczeństwem.

– Organizatorzy przemytów czy też osoby odpowiedzialne za nielegalny przewóz migrantów nie dbają o ich bezpieczeństwo. Transportują tych cudzoziemców jak towar, w złych warunkach i zabierają więcej pasażerów niż jest to dozwolone. Ponadto, poruszają się samochodami, które są w złym stanie technicznym, co stanowi ogromne ryzyko zarówno dla podróżujących, ja też innych uczestników ruchu drogowego – zauważa Rzecznik Prasowy Komendanta Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.

Według straży granicznej, wskutek nielegalnego przewozu obcokrajowców, a także przekroczenia granic przez cudzoziemców zostaną podjęte odpowiednie czynności, związane albo z postawieniem zarzutów organizatorom przemytu, albo ewentualnym odesłaniem migrantów poza granice Polski. Cudzoziemcy są również sprawdzani przez polskie służby – czy nie stanowią zagrożenia dla obywateli państwa.

– Wobec przewożonych cudzoziemców podejmowane są czynności administracyjne. Otrzymują oni zarzuty nielegalnego przekroczenia granic, a następnie przekazywani są stronie słowackiej. Dodatkowo są też sprawdzani, czy nie zagrażają bezpieczeństwu państwa. Jeśli chodzi o przemytników, to najpierw stosuje się środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania. Następnie prowadzone jest dochodzenie w sprawie dokonywanych przez nich nielegalnych przewozów obcokrajowców, a także ich powiązań z grupami przestępczymi – mówi ppor. SG Szymon Mościcki.

W środę, 27 września 2023 roku podczas konwencji wojewódzkiej PiS w Pruszkowie wicepremier Jarosław Kaczyński wydał polecenie szczególnej kontroli i wzmocnienia polskich granic ze Słowacją oraz z Czechami. Powodem tej decyzji stała się wzrastająca częstotliwość zorganizowanych przemytów z udziałem migrantów, przewożonych nielegalnie z terenu państw, znajdujących się za południowymi granicami Polski.

– I to nie chodzi o żaden gest przeciwko tym krajom, my chcemy być z nimi i jesteśmy w jak najlepszych stosunkach. Ale chodzi o to, że nie możemy tej sytuacji tolerować. Mam nadzieję, że to będzie sytuacja przejściowa, ale musimy to zrobić – powiedział Jarosław Kaczyński.