Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Archiwum X: Wyjaśnili sprawę zabójstwa w Chorzowie po 25 latach

Teresa Semik
arc.
Nikt nie wierzył, że śmierć zamożnej mieszkanki Chorzowa w 1980 r. zostanie wyjaśniona. A jednak policja dorwała sprawcę 25 lat po zabójstwie. Czy udało się jej wyjaśnić wszystkie okoliczności tej zbrodni? - pisze Teresa Semik

Była wdową po znanym chorzowskim ginekologu. Mieszkała sama przy głównej ulicy Wolności, wśród obrazów Kossaków, Malczewskich, sreber z XVIII wieku. Spotykała się z przyjaciółką z Bielska-Białej na kawie w hotelu Prezydent. Nie obnosiła się ze swoją zamożnością, ale jej status materialny nie był tajemnicą dla tak zaufanej osoby, jak przyjaciółka. Skąd ludzie z bielskiego półświatka dowiedzieli się o tym bogactwie?

Przyjaciółka opowiadała przy rodzinnym stole, kim jest 80-letnia chorzowianka, a jej syn Jerzy powtórzył to przy wódce i wiadomość zaczęła żyć swoim życiem, docierając także do zwykłych bandytów.

Pierwsza próba włamania się do mieszkania przy ulicy Wolności w Chorzowie została udaremniona i sprawcy trafili przed sąd. Wywodzili się właśnie z Podbeskidzia.

W październiku 1980 roku znajomi wdowy znaleźli jej skrępowane ciało, z kneblami w ustach i w nosie. W mieszkaniu panował nieład, ale nie było śladów wielkiego przeszukiwania. Policjanci i prokuratorzy z Chorzowa nie mieli wątpliwości, że doszło do zabójstwa. Sekcja zwłok tylko to potwierdziła. Wdowa zmarła wskutek uduszenia przez zatkanie ust i nosa szmatą. Miała obustronnie złamane żebra. Sprawca czy sprawcy prawdopodobnie kolanami dociskali jej ciało do podłogi, gdy kablem elektrycznym i bandażami wiązali ręce i nogi.

Zniknęły pieniądze, wyroby ze srebra i złota. Obrazy Kossaka i Malczewskiego zostały.

Policjanci połączyli ze sobą tamte nieudane włamania z zabójstwem i rabunkiem w październiku 1980 roku. Szli tym tropem. Od początku w kręgu podejrzewanych osób był m.in. Krzysztof Sz., ksywa "Kwadrat", wówczas 23-letni drobny przestępca, który wkrótce wyrośnie na bossa bielskiego półświatka.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

Katastrofa samolotu Cirrus w Pyrzowicach. NAJNOWSZE USTALENIA, NIEZNANE FAKTY, RELACJE ŚWIADKÓW
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


Agnieszka Cisak. Seksowna góralka walczy o koronę Miss Polski [Zobacz ZDJĘCIA]
Kolejny cenny zabytek poszedł z dymem! Dramatyczne zdjęcia pożaru w Katowicach

Zaangażował się w obrót nieruchomościami. Współpracował z Ryszardem N., ksywa "Rzeźnik", podżegał do zabójstwa bielskiego biznesmena. Domagając się pieniędzy od katowickiego adwokata "Kwadrat" miał grozić mu bronią i pobić, a pewnego dnia powiedzieć: - Ciesz się ch..., że nie ma ze mną "Rzeźnika", bo byś flaki za sobą po chodniku ciągnął.

Zaraz po zabójstwie "Kwadrat" mówił w swoim środowisku, że musi uciekać do Austrii z powodu "brudnej roboty". W Wiśle Gościejowie omawiał transakcję sprzedaży wyrobów ze srebra.

Ukrywał się w Żorach. Policja zgarnęła go pół roku później blisko granicy z Czechami i przedstawiła zarzuty zabójstwa oraz rabunku. Ale on do niczego się nie przyznawał, choć nie miał mocnego alibi na dzień, w którym zginęła wdowa. Badania na wykrywaczu kłamstw nie były po jego myśli, ale on wiedział, że dla sądu to nie jest wystarczający dowód. Znał prawo. Gdy policjanci weszli do jego mieszkania, znaleźli czasopisma i książki z zakresu kryminalistyki.

Rok po zabójstwie prokurator z Chorzowa umorzył śledztwo przeciwko Krzysztofowi Sz. z powodu niedostatecznych dowodów. "Kwadrat" wyszedł na wolność. Wprawdzie stosunkowo szybko znów trafił za kratki, ale o tamtej sprawie zapomniał.

Policjanci z Archiwum X pamiętali. 25 lat później przy okazji innej sprawy dowiedzieli się o jego pomocniku podczas tego napadu, Henryku C., który z "Kwadratem" wychowywał się na jednym podwórku. I ten zaczął mówić.

To był nowy dowód w sprawie. Można było podjąć na nowo umorzone śledztwo. Policja poprosiła prokuraturę o wypożyczenie akt sprawy z 1980 roku, ale okazało się, że decyzją Archiwum Państwowego poszły na przemiał już w 2001 roku, choć wówczas nie upływał żaden okres przedawnienia. Komuś zależało, by zatrzeć ślady?

* CZYTAJ KONIECZNIE:

Katastrofa samolotu Cirrus w Pyrzowicach. NAJNOWSZE USTALENIA, NIEZNANE FAKTY, RELACJE ŚWIADKÓW
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


Agnieszka Cisak. Seksowna góralka walczy o koronę Miss Polski [Zobacz ZDJĘCIA]
Kolejny cenny zabytek poszedł z dymem! Dramatyczne zdjęcia pożaru w Katowicach

Trzy lata zajęło oficerom kryminalnym z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach odtworzenie tych akt. Przesłuchano na nowo świadków z kręgu osób, w którym funkcjonował Krzysztof Sz. On sam siedział już wtedy w zakładzie karnym pod innymi zarzutami.

Przesłuchani zostali również prokuratorzy prowadzący śledztwo zaraz po zabójstwie. Przypomnieli, że "Kwadrat" miał się przyznać poza protokołem do zabrania kobiecie marek niemieckich i zastawy srebrnej na 12 osób z XVIII wieku. Została przetopiona w Cieszynie.

- "Kwadrat" nigdy nie powiedział, że działał z inną osobą - zeznał prokurator. Na jego pytanie, dlaczego nie zabrał tak cennych obrazów, albo porcelany, szkła weneckiego, odpowiedział:
- Nie jestem idiotą. Część obrazów na pewno była rejestrowana.

"Kwadrat" był wówczas pewny siebie.

- Ironizował, że zostanie oskarżony za kradzież auta, którego nie ukradł, ale nie za zabójstwo, bo nie mamy na to dowodów - przypomniał prokurator.

Ten brak dostatecznych dowodów zdecydował o umorzeniu sprawy w 1981 roku. Policjanci z Chorzowa niewłaściwie zabezpieczyli wówczas odzież ofiary. Nie można już było po latach wykonać badań biologicznych, na które pozwalała nowa technologia. Śledczy musieli oprzeć się na zeznaniach kumpla "Kwadrata" z podwórka, Henryka C. A on zeznał pod przysięgą, że "Kwadrat" namówił go do udziału w tym napadzie. W Chorzowie wskazał mu mieszkanie, do którego miał zapukać i powiedzieć, że przyszedł z telegramem. W tym czasie "Kwadrat" stał na półpiętrze. Na głowę założył pończochę.

Gdy drzwi mieszkania otworzyła starsza kobieta, "Kwadrat" zbiegł z półpiętra i rzucił się na nią, wkładając jej do ust knebel. Henryk C. stał w przedpokoju na czatach, a "Kwadrat" biegał po pokojach. Wkrótce razem opuścili mieszkanie.

- Po jakimś czasie od tego zdarzenia "Kwadrat" kazał przynieść mi obuwie, w którym byłem w Chorzowie, chciał je wyrzucić - zeznał Henryk C. - Powiedział mi, że kobieta się udusiła.
"Kwadrat" zabronił mu opowiadać o napadzie na wdowę, ale on nie wytrzymał i opowiedział. Dlatego w 2007 roku prokurator mógł postawić zarzuty sprawcy.

Zaraz po zabójstwie Henryk C. był wielokrotnie przesłuchiwany przez śledczych, ale wtedy zaprzeczał, by miał coś wspólnego z tym napadem. Dlaczego teraz można mu wierzyć?

- Bałem się "Kwadrata", a teraz nie mam się czego obawiać, bo poszedł siedzieć - odpowiedział.
"Kwadrat" nigdy nie przyznał się do udziału w tym napadzie. Gdyby zaczął obciążać Henryka C., może by się okazało, że przebieg zdarzeń był inny, w tym udział samego Henryka C. Ale "Kwadrat" twierdził, że obciążające go zeznania są zemstą. Nie chciał pożyczyć pieniędzy Henrykowi, więc się mści.

30 lat po śmierci wdowy sąd skazał "Kwadrata" na 15 lat pozbawienia wolności. Krępując i kneblując 80-letnią ofiarę, godził się na jej śmierć. Prokurator triumfował, ale był to prawdziwy sukces oficerów śledczych katowickiego Archiwum X. Co naprawdę wydarzyło się w Chorzowie, wie tylko "Kwadrat" , ale nie mówi. Takie jego prawo.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

Katastrofa samolotu Cirrus w Pyrzowicach. NAJNOWSZE USTALENIA, NIEZNANE FAKTY, RELACJE ŚWIADKÓW
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


Agnieszka Cisak. Seksowna góralka walczy o koronę Miss Polski [Zobacz ZDJĘCIA]
Kolejny cenny zabytek poszedł z dymem! Dramatyczne zdjęcia pożaru w Katowicach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!