Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za błąd antyterrorystów z Katowic zapłacą wszyscy podatnicy

Aldona Minorczyk-Cichy
ARC
Niefortunna akcja katowickich antyterrorystów to nie tylko plama na honorze - z jednej strony i ppotworna trauma - z drugiej strony. To także ogromne koszty, które poniosą solidarnie wszyscy podatnicy. O jakiej kwocie mowimy? Wyjaśniamy.

Śledczy z Prokuratury Okręgowej przesłuchali wczoraj w południe dwójkę młodych lokatorów budynku przy ul. Orkana w Katowicach, których we wtorek wieczorem pomyłkowo znokautowali antyterroryści. Szukając groźnego bandyty, pomylili mieszkania. Efekt? Obrażenia ręki, nogi, głowy u mężczyzny oraz złamany ząb i siniaki na całym ciele u kobiety. No i potworna trauma u obojga.

CZYTAJ KONIECZNIE:
Antyterroryści szukali bandyty. Pomylili mieszkania. Ranili lokatorów
Dziewulski: Antyterroryści to pitbule, które mocno gryzą

Prokuratorzy sprawdzają, czy funkcjonariusze przekroczyli swoje uprawnienia. Zatrzymania groźnego przestępcy dokonało AT, ale akcję przygotowali policjanci z grupy zwalczającej przestępczość samochodową z KWP w Katowicach. Czy to przez ich nieścisłe informacje doszło do tej fatalnej pomyłki? Tak czy inaczej - za błąd zapłacą podatnicy.

Ile? Kiedy pomylili się antyterroryści w Łodzi, odszkodowanie wyniosło 9 tys. zł. W Warszawie - już 100 tys. zł.

Mec. Wojciech Głąb z katowickiej Kancelarii "Głąb i Płaza" wylicza prawa poszkodowanych: - Te osoby mają prawo do odszkodowania za poniesione straty materialne i zadośćuczynienia za straty psychiczne. Wysokość tych drugich jest dzisiaj trudno oszacować. Prawnik dodaje, że funkcjonariusze, którzy akcję przygotowali, nadzorowali i w końcu przeprowadzili, złamali przepisy ustawy o policji. - Jeśli uznać relacje poszkodowanych za wiarygodne, to naruszono artykuły, które nakazują dokonywać zatrzymania w sposób humanitarny i minimalizować środki przymusu - wylicza mec. Wojciech Głąb.

Poszkodowani mogą wystąpić o pokrycie kosztów leczenia, w tym naprawy zęba kobiety, uszkodzonego, gdy funkcjonariusz uderzał... jej głową o podłogę.

Krzysztof Maćkowiak z Kliniki Implantologii i Stomatologii Estetycznej dr. Romana Bor-czyka podkreśla, że leczenie może kosztować od 1000 do nawet kilku tysięcy złotych: - Na podstawie zdjęcia zęba można przypuszczać, że doszło do urazowego obnażenia miazgi, co wiąże się z koniecznością leczenia kanałowego. Następnie ząb należałoby odbudować za pomocą wkładu koronowo-korzeniowego oraz korony porcelanowej - wylicza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo