Zabrze: Dziadek pomógł policji złapać fałszywego wnuczka

Sygnał o pojawieniu się w Zabrzu fałszywego wnuczka policjanci otrzymali kilka godzin przed jego zatrzymaniem. Dwie starsze osoby podczas rozmów telefonicznych zorientowały się, że mają do czynienia z oszustem i przerwały połączenie. O rozmowie przezornie poinformowały dyżurnego zabrzańskiej jednostki.

W między czasie, sprawca nie dawał za wygraną i podejmował kolejne próby nawiązania rozmowy telefonicznej z przypadkowymi osobami. Przestępca, nawiązał kontakt telefoniczny z 63-letnim mieszkańcem ulicy Kupki. Ten szybko zorientował się, że ma do czynienia z oszustem, lecz nie przerwał rozmowy. Sprawnie prowadził dialog godząc się na pożyczenie pseudo krewnemu 20.000 złotych. Policjanci zaaranżowali przekazanie pieniędzy. Pokrzywdzony umówił się z rzekomym krewnym w rejonie Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu.

Na parkingu o umówionym czasie pojawił się 63-latek oraz młody człowiek chcący odebrać pieniądze. Ku jego zaskoczeniu na miejscu byli także policjanci. Dziś został mu przedstawiony zarzut oszustwa przy wykorzystaniu metody na tzw. członka rodziny. Zatrzymanemu 29-latkowi z Gliwic grozi do 8 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.