Do kradzieży doszło pod koniec zeszłego tygodnia na ulicy Grunwaldzkiej. Kierująca toyotą przywiozła na zajęcia do szkoły dziecko. Swoją kurtkę wraz z kluczykami samochodowymi zostawiła w ogólnodostępnej szatni. Podczas zajęć zauważyła przez okno budynku, że nie ma jej samochodu, a kluczyki z kieszeni kurtki zniknęły.
O całej sytuacji poinformowała zabrzańskich policjantów. Kiedy czynności z pokrzywdzoną trwały, na ulicy Krasińskiego zatrzymany został nietrzeźwy kierujący, który jechał skradzioną toyotą yaris. Aby uniemożliwić mu jazdę, a także zmusić go do zatrzymania pojazdu, policjanci zablokowali drogę z kilku stron. 35-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwiał. Badanie wskazało, że miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Wielokrotny recydywista przyznał się do winy. Chce dobrowolnie poddać się karze 1 roku i 10 miesięcy bezwzględnego więzienia. Jednak o wysokości kary ostatecznie zadecyduje zabrzański sąd.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
TYDZIEŃ Magazyn informacyjny reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?