Już niebawem przyszłe mamy, znajdujące się pod opieką zabrzańskiego Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka, będą mogły korzystać z usługi... monitorowania płodu na odległość. Chodzi konkretnie o badanie KTG. Gdy pojawią się jakieś niepokojące odczyty, specjalny SMS powiadomi o tym ciężarną, by ta jak najszybciej pojechała do szpitala.
To oczywiście niejedyna nowinka, która zachęca nie tylko Ślązaczki, ale i panie z całej Polski, by rodziły właśnie w Zabrzu. W kolejce do rodzenia ustawiają się nawet kobiety z województw małopolskiego, mazowieckiego i świętokrzyskiego.
Szpital docenili również eksperci z jury, przyznając mu renomowaną nagrodę „Lider Roku 2016 w Ochronie Zdrowia – innowacyjny szpital”. W 2016 roku w CZKiD urodziło się 1840 dzieci. To aż o 30 proc. więcej niż w 2015 roku, kiedy to na świat przyszło tam 1415 dzieci. O blisko 22 proc. wzrosła też liczba porad udzielonych w przyszpitalnych poradniach.
Przepis na sukces: w szpitalu jak w rodzinie
Jaki jest przepis na sukces szpitala ginekologiczno-położniczego, który istnieje przecież od zaledwie dwóch lat i na samym Śląsku ma potężną konkurencję?
– Mamy nowoczesny, przyjazny dla pacjentek budynek, z salami zarówno kameralnymi, jak i typu open space. Mamy znakomity personel medyczny, który ciągle wzmacniamy – mówi dr n. med. Mariusz Wójtowicz, prezes Szpitala Miejskiego w Zabrzu Sp. z o.o., do którego należy Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka w Zabrzu.
– Oferujemy pacjentkom kompleksową opiekę – obok pomocy lekarzy, mogą skorzystać z konsultacji psychologicznych, dietetycznych czy diabetologicznych. Używamy najnowocześniejszego sprzętu medycznego. Ciągle wzbogacamy naszą ofertę – wylicza dr Wójtowicz.
Co ciekawe, pacjentki wybierają sobie jedzenie z karty, jak w prawdziwej restauracji. Menu zostało ułożone przez dietetyka i diabetologa z myślą także o rodzących chorych na cukrzycę.
Porody w wodzie są teraz modne
Ale specjalnością Centrum stały się porody w wodzie. W 2016 roku urodziło się w ten sposób 53 dzieci, zaś rok wcześniej – 36. – Możemy mówić o modzie na rodzenie w wodzie w Zabrzu. Jesteśmy jednym z ważniejszych ośrodków w kraju umożliwiających takie porody – mówi prezes Wójtowicz.
Porody w wodzie są zarezerwowane dla pewnej grupy pacjentek z całkowicie prawidłowo przebiegającą ciążą. Przynoszą ulgę rodzącym, ale i dla lekarzy i rodzin są wyjątkowym wydarzeniem i przeżyciem.
– Rozważałam poród w wodzie, koleżanka mi bardzo polecała, ale ostatecznie się nie zdecydowałam – mówi pani Joanna z Zabrza.
Już wkrótce szpital będzie miał do zaoferowania swoim pacjentom kolejną nowość w regionie, czyli przyszpitalny dom narodzin, gdzie będzie naprawdę jak w domu: umeblowanie, atmosfera, osobiste drobiazgi i minimum sprzętu medycznego oraz... lekarzy. Oczywiście będą oni 24 godziny na dobę wraz z położnymi czuwać nad zdrowiem ciężarnych, ale dyskretnie.
Domy narodzin są na zachodzie Europy
Domy narodzin są niezwykle popularne na Zachodzie, m.in. w Niemczech. Kilka takich obiektów funkcjonuje w Polsce. Cieszą się zaufaniem rodzących, zaś bliska obecność specjalistów ze szpitala daje rodzicom poczucie bezpieczeństwa, że w razie zmiany scenariusza porodu będzie się można szybko przenieść do szpitala.
Domy narodzin są dla tych kobiet, które chcą rodzić całkowicie naturalnie, w swoim tempie, z najbliższymi u boku.
Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka w Zabrzu specjalizuje się także w leczeniu endometriozy, choroby dotykającej około 15 proc. wszystkich kobiet, głównie tych w wieku rozrodczym. Zabrzańska placówka dysponuje multimedialną salą do zabiegów laparoskopowych, jedną z najlepiej wyposażonych w Polsce.
Świetny zespół ginekologów i chirurgów przy zastosowaniu najnowocześniejszych technik operacyjnych z użyciem noża plazmowego skutecznie pomaga pacjentkom z tym schorzeniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?