Budynek Muzeum Górnictwa Węglowego przy ul. 3 Maja w Zabrzu po raz pierwszy przechodzi tak kompleksowy remont. Lata eksploatacji bez prowadzonych remontów, katastrofalny stan instalacji i zawilgocenia piwnic przyczyniły się do silnej degradacji budynku. Stan pogorszyły skutki pożaru oraz zalania ścian i stropów. I jak przyznają przedstawiciele muzeum, elewacja była zniszczona źle prowadzonymi pracami remontowymi, które miały miejsce prawdopodobnie w latach 80. ubiegłego wieku. Wówczas elewację pokryto farbami, prawdopodobnie ich stan już wtedy był zły.
- Obecnie prowadzony remont generalny ratuje budynek przed popadnięciem w całkowitą ruinę, przywraca go do właściwego stanu technicznego, dostosowuje do obowiązujących norm i przepisów, przywracając pełne funkcje użytkowe. Ponadto przywraca pierwotny wystój reprezentacyjnych wnętrz - tłumaczy Konrad Kołakowski, specjalista w Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu.
Nie przeocz
Na potrzeby nowego zaaranżowania pomieszczeń Muzeum Górnictwa Węglowego poszerzone zostały przejścia pomiędzy poszczególnymi pomieszczeniami, dzięki czemu finalnie tworzyć będą one wspólną przestrzeń. W budynku wybudowana zostanie także nowa klatka schodowa, przy której stanie przeszklona winda. Wyremontowany gmach MGW ma się komponować z tym, co na terenie siedziby Muzeum Górnictwa Węglowego znajdowało się już wcześniej.
Mowa tutaj o na przykład zabytkowych kominkach. Na czas trwania prac zostały one zabezpieczone, aby nie uległy zniszczeniu. Wymieniony zostanie także dach budynku, podobnie jak jego konstrukcja, która dodatkowo zostanie wzmocniona. Oprócz prac remontowych w Muzeum Górnictwa Węglowego prowadzone są także prace renowacyjne. Ich celem jest renowacja elementów drewnianych w sali witrażowej, posadzek i schodów, a także rekonstrukcji zabytkowych polichromii.
Musisz to wiedzieć
Jednak to, co wzbudza największe wątpliwości, to wygląd elewacji budynku.
- "Ku przestrodze dla osób i instytucji zarządzających zabytkowymi ceglanymi budynkami: Wczorajszy poranny spacer po Zabrzu, ul. 3 maja Muzeum Górnictwa Węglowego i smutna refleksja. Dlaczego firma wykonująca remont na zlecenie instytucji należącej do miasta Zabrze i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego potrafi tak dobrze odtwarzać zabytkowe gzymsy i detale sztukatorskie, a nie potrafi poprawnie wykonać najprostszej czynności - czyszczenia cegły klinkierowej. Dlaczego dobrej jakości cegła klinkierowa jest oczyszczana z czerwonej farby metodą cierną w sposób zdzierający całe lico cegły, a następnie każda cegiełka jest pokrywana czerwoną wyprawką? Dlaczego nie zastosowano czyszczenia metodą chemiczną dzięki czemu cegła odzyskałaby swój blask i nie wyglądałaby jak nieudolnie pomalowana ściana niewiele różniąca się od tej ściany przed „remontem”. A nawet gorzej bo poprzedni stan można było naprawić poprawnym procesem czyszczenia, a obecnie po zdarciu pierwotnego lica cegły i nałożeniu tej czerwonej masy nic już nigdy nie będzie się dało zrobić ... smutne to..." - napisał Łukasz Urbańczyk, były zabrzański radny, a obecnie miejski konserwator zabytków w Rudzie Śląskiej.
- Prace w tej skali prowadzone są pierwszy raz od czasu powstania budynku. Odnosząc się do elewacji, po przystąpieniu do prac odczyszczono je metodą chemiczną, zgodnie z projektem. Po przeprowadzeniu tych zabiegów stwierdzono, że fasady nie zostały wykończone cegłą klinkierową, jak założono w projekcie (na podstawie miejscowych odkrywek). Budynek był wielokrotnie przebudowywany, cegła licowa była różnorodna, dominowała cegła nieklinkierowa, słabej jakości, silnie zniszczona na skutek poprzednich remontów, o mocno uszkodzonym licu, osłabiona prawdopodobnie na skutek źle dobranych cementowych fug. W znacznej części była mocno porowata, bardzo silnie skorodowana - tłumaczy Konrad Kołakowski i dodaje:
- Metody chemiczne nie dały zadowalającego efektu odczyszczenia, zabrudzeń nie udało się do końca usunąć. W obawie przed stosowaniem silnych środków chemicznych, bardzo trudnych do neutralizacji przy uszkodzonej, porowatej, chłonnej cegle uzgodniono doczyszczenie metodą strumieniowo-ścierną. Stosowanie silnych środków chemicznych mogłoby doprowadzić do nieodwracalnych zniszczeń cegły, wymagałyby neutralizacji prowadzącej do jej zawilgocenia a w efekcie zniszczenia. Ponadto próby czyszczenia metodą ścierną wykonane na elewacjach tylnych i bocznych dały pozytywne rezultaty, a metody ścierne są powszechnie stosowane przy remontach budynków zabytkowych - tłumaczy.
Zobacz koniecznie
Z informacji jakie uzyskaliśmy, zmiany w programie prac zostały wcześniej uzgodnione z konserwatorem zabytków. Na etapie projektu nie zakładano tak znacznej estetyzacji, jest ona wynikiem kompromisu oczekiwań estetycznych i koniecznych uzupełnień. Z uwagi na zakres uzupełnień oraz stan cegły została podjęta decyzja o dodatkowym wzmocnieniu strukturalnym, które przywróci cegle odpowiednie parametry wytrzymałościowe.
Remont obiektu nie zwalnia tempa i na ukończeniu są roboty konstrukcyjne. Przystąpiono już także do prac wykończeniowych. Remonty kolejnych elewacji będą kontynuowane w sprzyjających warunkach atmosferycznych, ewentualne zmiany metody będą zależały od stanu zachowania cegły.
- Zakres prowadzonych robót i przyjęta technologia jest wynikiem stanu zachowania cegły elewacyjnej oraz stopnia skuteczności różnych metod zastosowanych w trakcie realizacji. Osiągnięty efekt jest optymalnym kompromisem w zaistniałej sytuacji- kończy Kołakowski.
Prace remontowe w budynku Muzeum Górnictwa Węglowego planowo mają zakończyć się w połowie 2021 roku. Koszt modernizacji siedziby MGW to prawie 23 mln złotych, z czego 20,6 mln złotych wyniosą prace remontowe, a dodatkowe 2,1 mln zł prace konserwatorskie.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?