Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabrze: Studenci WST będą jak lekarze na misjach. Właśnie zgłosili się do pomocy w szpitalach w czasie pandemii

Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Studenci z Zabrza pomogą w szpitalach przy pacjentach covidowych.
Studenci z Zabrza pomogą w szpitalach przy pacjentach covidowych. Konrad Piasecki
Kilkudziesięciu studentów z kierunku lekarskiego oraz pielęgniarskiego, zostanie wolontariuszami i będzie pomagać w szpitalach przy pacjentach covidowych, ale też na izbie przyjęć czy chirurgii. Na Wydziale Nauk Medycznych im.prof. Religii Wyższej Szkoły Technicznej w Zabrzu oficjalnie powołano dziś Studencki Medyczny Korpusu Wolontariuszy.

Na Wydziale Nauk Medycznych im.prof. Religii Wyższej Szkoły Technicznej w Zabrzu powołano Studencki Medyczny Korpusu Wolontariuszy, w skład którego wejdą studenci medycyny oraz pielęgniarstwa z tego wydziału. Do pracy w pięciu szpitalach naszego województwa zgłosiło się kilkudziesięciu studentów. Jak tłumaczą, wszystkie ręce na pokład, bo wkraczają do walki na froncie z koronawirusem.

- Mamy ciężką sytuację epidemiologiczną w Polsce, poza tym poszedłem na te studia z powołania. Czuję taki wewnętrzny obowiązek, że trzeba trochę pomóc odciążyć naszą służbę zdrowia. Od tygodnia udzielam się w wolontariacie w szpitalu w Kunorowie - mówi Dorian Piasecki, student trzeciego roku, kierunku lekarskiego na WST w Zabrzu.

Jak zapewnia nie boi się pracy, a chęci jest sporo. - Mogę pomóc w pielęgnacji pacjentów, przy pacjentach covidowych, przy wymazach, na tyle ile pozwalają mi moje umiejętności i uprawnienia na dzień dzisiejszy. Pomagam na oddziale chirurgii, moja praca polega na tym, że na początku pomagam pielęgniarkom przy pacjentach, takie podstawowe elementy, jak mierzenie ciśnienia, roznoszenie kart, a później lekarzom. Im więcej jesteśmy wstanie pomóc, tym bardziej odciążymy służbę zdrowia. Nawet takie podstawowe elementy wbrew pozorom bardzo dużo pomagają - tłumaczy student.

Jak zapewnia członek zarządu województwa śląskiego, Izabela Domogała odpowiedzialna za służbę zdrowia, pomoc studentów będzie nieoceniona i bardzo potrzebna.

- Odpowiedzieliśmy na apel wojewody bardzo szybko. Na początku utworzyliśmy 300 miejsc covidowych, teraz już jest ponad 1000 miejsc. Leczymy pacjentów covidowych w bardzo dużej ilości w naszej sieci szpitali. Fala koronawirusa, przyniosła również zakażenia wśród personelu medycznego. To jest 20 procent w całej sieci, to bardzo dużo. Dlatego teraz potrzebujemy troszkę oddechu na te 10-14 dni, po to żeby nas personel mógł odchorować, mam nadzieję, że bez jakiś uszczerbków na zdrowiu, wrócić do pacjentów. Dlatego bardzo się cieszę z tej inicjatywy studentów. To co się dzieje tu na tej uczelni i ta chęć współpracy młodych ludzi, do tego, żeby wejść do szpitali i pomagać starszym kolegom z trochę większym doświadczeniem, spowoduje przede wszystkim taką metodę win - win. Wygrywają oni, dlatego, że tak naprawdę w praktyce uczymy się najwięcej, a z drugiej strony ich pomoc będzie naprawdę nieoceniona. Bardzo im dziękuję za to. Bardzo dużo osób boi się koronawirusa. To jest ogromny akt odwagi - zapewnia Izabela Domogała, Członek Zarządu Województwa Śląskiego.

- Mnie to bardzo buduję, że młodzi ludzie robią coś takiego. Mamy wojnę, ale ta wojna trwa w szpitalach, wojna trwa przy pacjencie i tak naprawdę nikt nie wie, jak będziemy przechodzić koronawirusa. Mówi się o tym, że najbardziej zagrożeni są seniorzy, ale mamy też informacje o tym, że umierają młodsi - 40, 30 -latkowie. czasami jest zatrzymanie akcji serca i nie wiemy z jakiego powodu. Dopiero za kilka miesięcy, lat dowiemy się jak ten wirus działa. I jakie pozostawił spustoszenie w naszych organizmach. Oni jako studenci medycyny mają świadomość, że wirus czy wirusy to jest coś z czym oni się będą spotykać w kontaktach ze swoimi pacjentami. Więc będzie to dla nich ogromny poligon ale to uczy najwięcej. Nie tylko doświadczenia zawodowego, ale kontaktu z pacjentem. Kiedy dowiedziałam się, że jestem zakażona koronawirusem, przyznam się, pojawia się strach. Bardzo ważna wtedy dla mnie była rozmowa z lekarzem, to w jaki sposób przekazywali mi wyniki badań, czy jest coś czego powinnam się obawiać. I na tym polu studenci, także będą mogli się wiele nauczyć, przede wszystkim tego kontaktu z pacjentem - tłumaczy Domogała.

Zadowolenia z pomocy studentów nie kryje również starosta gliwicki, bowiem w dwóch szpitalach w Knurowie i Pyskowicach od kilku dni pomaga 20 wolontariuszy.

Nie przeocz

- Bardzo mnie cieszy, że tylu studentów zgłosiło się do pomocy w szpitalach. Ta inicjatywa jest bardzo dobra na ten czas, szczególnie, że to inicjatywa młodych ludzi. Ciesze się, że nasze dwa szpitale powiatu gliwickiego zostały objęte tym wolontariatem - mówi Waldemar Dombek, starosta gliwicki.

- To także bardzo duża odpowiedzialność za tych młodych ludzi. Bo my ich "posyłamy na wojnę" do tych szpitali, myślę jednak, że będą dobrze zaopiekowani i wyposażeni. Zawsze powtarzam, że młodzież była i jest wspaniała, tylko trzeba im przywódcy, który nakreśli im pewną ideę i cel, to oni pójdą na tę "wojnę" i zdobędą doświadczenie życiowe i zawodowe, które będzie procentować później. Dzisiaj jest taki czas, że trzeba się mobilizować, niezależnie ile ma się lat i my starsi musimy dawać przykład młodzieży - starosta Dombek.

Z kolei jak podkreśla dr Michał Ekkert- prezes zarządu szpitala w Knurowie, prodziekan ds. studenckich Wydziału Nauk Medycznych WST, teraz potrzebni są ludzie do pracy.

- W mediach pojawiały się apele z Ministerstwa Zdrowia, żeby młodzi pomogli. Skoro mamy wydział nauk medycznych i mamy studentów na kierunku lekarskim i pielęgniarskim, jako prodziekan zadałem im pytanie, czy by chcieli. Okazał się, że prawie wszyscy chcą -zaznacza.Ekkert.

- Trzeba pamiętać, że szpital to nie tylko pacjenci covidowi. Często padało pytanie, czy oni (studenci) będą pracować tylko przy pacjencie covidowym. No nie. Najważniejsza kwestia, o której musimy pamiętać - w Polsce tylko się choruje się tylko na na covid. Dzisiaj wszyscy zapominamy o pacjentach nowotworowych, długoterminowych i paliatywnych. Przy tych pacjentach też musimy pracować. Poprosimy studentów o pomoc, natomiast nie zrzucimy na ich barki niczego, co by przekraczało bariery ich bezpieczeństwa. Otrzymają od nas ochronę, dostosujemy to do ich kwalifikacji. Często na izbie przyjęć mamy personel zajęty, pielęgniarki, lekarzy, a pacjenta trzeba pilnie zawieźć na tomografię komputerową. Ta pomoc jest absolutnie nieodzowna - tłumaczy dr Michał Ekkert i dodaje. - W szpitalach brakuje ludzi, mamy problem z ustaleniem grafików, bo nagle ileś osób wypada i nie wiemy, kto będzie pracował jutro czy pojutrze. Potrzeba zatem ludzi i pieniędzy. Jako prezes szpitala w Knurowie bardzo dziękuję wszystkim studentom, a jako prodziekan zaznaczam, że muszą się uczyć. Musimy wymagać od nich ale i od siebie. 5 szpitali na liście, możemy to rozszerzyć, Studenci muszą pamiętać, że to nie jest zabawa. Dlatego chciałbym się posłużyć słowami śp. Zbigniewa Religi, który zawsze powtarzał: " Z samych łóżek można zbudować burdel, a nie szpital. Potrzeba łóżek, ale też ludzi" i na tym etapie właśnie jesteśmy. Potrzebujemy ludzi - kończy Ekkert.

W inauguracji Studenckiego Medycznego Korpusu Wolontariuszy wzięli udział:

  • - dr Michał Ekkert- prezes zarządu Szpitala w Knurowie, prodziekan ds. studenckich Wydziału Nauk Medycznych
  • -prof. Aleksander Ostenda- rektor WST w Katowicach
  • - prof. dr hab. n.med. Andrzej Bochenek- prorektor ds. medycznych WST
  • - Waldemar Dombek-starosta powiatu gliwickiego.
  • - Izabela Domogała, członek zarządu województwa śląskiego

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera