Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

@ZachodniGości: Aleksandra Paczkowska o opiece nad zwierzętami w upały

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa
Aleksandra Paczkowska z Kliniki Weterynaryjnej Brynów w Katowicach w @ZachodniGości
Aleksandra Paczkowska z Kliniki Weterynaryjnej Brynów w Katowicach w @ZachodniGości Karina Trojok
W piątek, 28 czerwca, w programie @ZachodniGości porozmawialiśmy z lek. wet. Aleksandrą Paczkowską z Kliniki Weterynaryjnej Brynów w Katowicach o tabliczkach zakazujących spacerów z psami, opiece nad zwierzętami w okresie wysokich temperatur, a także o zasadach, jakie powinny przyświecać właścicielom psów na spacerach z nimi.

Zakaz wyprowadzania psów - tego typu tabliczka pojawiła się ostatnio w Parku Suble w Tychach, a informacja magistratu o decyzji dotyczącej ustawienia tego typu znaków w większej ilości miejsc na terenie miasta oburzyła mieszkańców, którzy w komentarzach na naszym portalu krytykowali poczynania urzędników. O tym, czy miasto może i czy powinno ograniczać miejsca do spacerów z psami, rozmawialiśmy w programie @ZachodniGości z lek. wet. Aleksandrą Paczkowską z Kliniki Weterynaryjnej Brynów w Katowicach.

- To prawda, że tego typu tabliczki coraz częściej pojawiają się w różnych miastach - przyznała lek. wet. Paczkowska. - Administrator jakiegoś terenu może postawić taki znak, ale nie jest on poparty żadnym prawnym uzasadnieniem, czyli tak naprawdę właściciele psów mogą go traktować wyłącznie w formie prośby czy sugerowania czegoś, niż zakazu. Myślę, że zamiast tabliczek zakazujących wyprowadzania psów, częściej powinno się stawiać te informujące o konieczności sprzątania po zwierzętach. To byłoby rozsądniejsze rozwiązanie, ponieważ - nie oszukujmy się - psy coraz częściej są traktowani jak członkowie rodziny, więcej ludzi ma psy i chce z nimi spędzać czas, ma do tego prawo - podkreślała.

Problem, o którym mówią mieszkańcy, nie dotyczy samego spacerowania psów w parkach, ale odchodów i tego, że właściciele nie zawsze sprzątają po swoich pupilach. Czy na przestrzeni lat ta tendencja się zmienia?

- Coraz częściej właściciele sprzątają po swoich psach, ale zazwyczaj robią to osoby starsze i te posiadające małe psy. Osoby młode, także takie z dużymi psami, zapominają o tym obowiązku, który na nich ciąży. Mimo wszystko spotykamy się już na porządku dziennym z sytuacją, że do smyczy takiego czworonoga doczepione są przez właścicieli specjalne pojemniczki z woreczkami na odchody i taki widok cieszy - mówi lek. wet. Aleksandra Paczkowska.

Nie przegapcie

O czym jeszcze należy pamiętać, wychodząc z psem na spacer? Czy możemy puszczać psa wolno w parku?

- Takie rozwiązanie ma bardzo dużo zwolenników, jak i przeciwników. W tej chwili w żadnej ustawie nie jest napisane, że pies ma obowiązek chodzenia na smyczy czy w kagańcu. Zapis mówi jednak o tym, że musimy mieć kontrolę nad zwierzęciem. Jeżeli nie jesteśmy więc pewni, jak ten pies w danej sytuacji się zachowa, nie powinniśmy go puszczać, bo to może być niebezpiecznie - mówi pani Aleksandra. - Z drugiej strony trzeba pamiętać, że psy mają instynkt gonienia, tropienia i trzeba im umożliwić rozładowanie tych emocji, które się w nich gromadzą. Od tego są specjalne parki dla psów, choć prawdą jest, że jeden park w mieście, w którym jest kilkaset, może nawet tysiące psów, to za mało - dodała.

Lek. wet. Paczkowska zwróciła też uwagę na to, że ludzie nieposiadający zwierząt również powinni przestrzegać pewnych reguł. - Nie należy zaczepiać, podchodzić i głaskać obcych psów, ani zachęcać do tego dzieci. Trzeba edukować najmłodszych, że takie zachowanie nie jest odpowiednie i może być po prostu niebezpieczne, bo nigdy nie wiemy, jak pies zareaguje np. w strachu - mówiła.

Podczas rozmowy poruszony został także problem wysokich temperatur i tego, jak w czasie upalnych dni ulżyć czworonogom. Okazuje się, że powinniśmy unikać nagrzanych powierzchni, jak beton czy chodnik, a także ograniczyć spacery.

- Psy i koty są znacznie bardziej upośledzone pod kątem wymiany ciepła. Regulują temperaturę w zasadzie wyłącznie przez ziajanie i poduszki łap, w żaden inny sposób nie. Wychodzenie z nimi w taki upał można porównać do sytuacji, w której człowiek zakłada kożuch i idzie sobie pobiegać - mówiła lek. wet. Paczkowska. - Ranny i wieczorny spacer, kiedy jest już trochę chłodniej, powinien więc być dłuższy, a ten w ciągu dnia w zasadzie tylko w celu załatwienia potrzeb fizjologicznych psa - dodała.

Aby ulżyć nieco zwierzęciu, można też kupić specjalną matę lub ubrania chłodzące, okryć psa zwilżonym ręcznikiem bądź przygotować dla niego pyszne, schłodzone smakołyki.

Zobaczcie koniecznie

Porywacze ze Śląska złapani po 17 latach

Marsz Równości w Częstochowie zablokowany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo