Sosnowiczanie swoich kibiców przyzwyczaili do tego, że walczą do końca i tanio skóry nie sprzedają. W 70. minucie trybuny podniosły się do jeszcze głośniejszego dopingu i na efekty nie trzeba było długo czekać. Bohaterem mógł zostać Michał Fidziukiwicz, który najpierw w 73. minucie zdobył gola kontaktowego, a w 86. doprowadził do wyrównania, ale radość Zagłębia nie trwała długo. Chwilę później, po rzucie rożnym po drugiej stronie boiska, na prowadzenie ponownie wyszli bowiem zawodnicy z Suwałk.
To jednak wciąż nie był koniec emocji. W szóstej minucie doliczonego czasu gry sędzia podyktował rzut karny dla podopiecznych trenera Artura Derbina. Do piłki podszedł Fidziukiwicz, ale z tego pojedynku zwycięsko wyszedł bramkarz gości, który wyczuł intencje napastnika Zagłębia, sparował piłkę na słupek i zamiast hat-tricka było zgrzytanie zębami i niedowierzanie. Czego żałować miał także Jakub Arak, który fatalnie przestrzelił przy próbie dobitki.
*Wybieramy Dziewczynę Lata 2015 ZGŁOŚ SIĘ i ZAGŁOSUJ NA KANDYDATKĘ
*Pożar gigantycznej hali w Zawierciu NOWE ZDJĘCIA I WIDEO
*Deep Sound Music Festival 2015 w Ogrodzieńcu MEGAGALERIA ZDJĘCIOWA
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Co z tym prądem? IKEA, Galeria Katowicka, 3 Stawy oszczędzają na świetle, przemysł wyłącza oddziały
*Erotyczna bielizna i gadżety z Zabrza podbijają rynek w Arabii Saudyjskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?