Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zalany w lany poniedziałek. Próbował staranować policyjny radiowóz. Dwa promile alkoholu, ucieczka osobową hondą. Pościg na ulicach Będzina

PAP
PAP
Aneta Kasprzyk
Aneta Kasprzyk
Prawie dwa promile alkoholu w organizmie wykazało badanie trzeźwości 51-letniego kierowcy hondy, który w wielkanocny poniedziałek nie zatrzymał się do policyjnej kontroli w Będzinie.
Prawie dwa promile alkoholu w organizmie wykazało badanie trzeźwości 51-letniego kierowcy hondy, który w wielkanocny poniedziałek nie zatrzymał się do policyjnej kontroli w Będzinie. pixabay
Prawie dwa promile alkoholu, próba staranowania policyjnego radiowozu, spowodowanie kolizji z innym pojazdem. Kompletnie zalany 51-latek uciekał ulicami Będzina i Dąbrowy Górniczej przed policyjnym patrolem. Wcześniej nie zatrzymał się do rutynowej kontroli. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Może to być nawet 10 lat więzienia.

Do niecodziennego pościgu doszło w Wielkanocny Poniedziałek, 10 kwietnia 2023 roku na ulicach Będzina. Policjanci ścigali pijanego kierowcę hondy, który wcześniej próbował staranować radiowóz.

Kompletnie zalany w lany poniedziałek

Prawie dwa promile alkoholu w organizmie wykazało badanie trzeźwości 51-letniego kierowcy hondy, który w wielkanocny poniedziałek nie zatrzymał się do policyjnej kontroli w Będzinie.

- W poniedziałek policjanci z będzińskiej drogówki chcieli zatrzymać hondę do rutynowej kontroli drogowej. Na widok patrolu kierowca przyspieszył i odjechał - poinformowała PAP kom. Magdalena Szust z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. - Późniejsze badanie alkomatem wykazało prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

51-latek uciekał przed policyjnym patrolem

Podczas ucieczki mężczyzna chciał zepchnąć radiowóz z drogi. Został zatrzymany w Dąbrowie Górniczej po kilkunastominutowym pościgu.

- Policjanci rozpoczęli pościg, w trakcie którego kierowca hondy próbował zepchnąć radiowóz z drogi. Kilkanaście minut później policjanci wyprzedzili hondę w Dąbrowie Górniczej. Ścigany kierowca stracił panowanie nad swoim autem, uderzając w radiowóz oraz w nadjeżdżający z przeciwka samochód renault laguna. Jadące nim dwie osoby nie ucierpiały - zrelacjonowała rzeczniczka.

Jak wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty

W poniedziałek po południu mężczyzna trzeźwiał w policyjnym areszcie. We wtorek ma usłyszeć zarzuty prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu oraz niezatrzymania się do policyjnej kontroli. Grozi mu za to kara do pięciu lat więzienia.

- Prokurator może też zakwalifikować próbę zepchnięcia radiowozu z drogi jako usiłowanie napaści na funkcjonariusza publicznego, za co grozi do 10 lat więzienia. Po zdarzeniu policjantka z patrolu prowadzącego pościg za pijanym 51-latkiem skarżyła się na ból biodra, więc trafiła do szpitala na badania - przekazała Szust.

(PAP)

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera