A PO ŚMIERCI - DO KIBELKA
Jest listopad, najpaskudniejszy miesiąc w roku, jesienna dep-recha zapyla Polaków jak topole wiosną zapylają chodniki. W tych właśnie okolicznościach tak zwanym celebrytom zebrało się na refleksje na temat śmierci i tego, co się po niej z nimi stanie. Jeden z tabloidów zaoferował swoim czytelnikom całą serię wyznań gwiazd śniadaniowych i obiadowych programów popularnych stacji. I tak np. Robert Kozyra (dla niewtajemniczonych - juror programu "Mam talent") życzyłby sobie świeckiego pogrzebu, kremacji i rozrzucenia prochów w ogródku. Na znacznie więcej pozwoliła sobie Krystyna Mazurówna (też jurorka, tylko od tańca), która zdradziła, że gdy nadejdzie ten dzień, jej prochy należy spuścić w toalecie. Nie dodaliśmy, że chciała być wyrzucona przez okno w samolocie, ale nikt nie powiedział jej, że okna w samolocie się nie otwierają.
TATUŚ JAKIŚ MAŁOMÓWNY
Jeszcze o śmierci będzie - pewna Rosjanka przez 3 lata trzymała w domu zwłoki męża. "Wierzyła bowiem w jego zmartwychwstanie" - donosi drugi z cytowanych tabloidów. "Swoim córkom kazała go karmić i rozmawiać z nim" - czytamy dalej. Gdy rodzinka przeprowadzała się do innego mieszkania, córki, podirytowane martwym tatusiem, wyrzuciły go na śmietnik.
To się nazywa kobieca wdzięczność. MZ
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Katowice mają podziemny dworzec autobusowy[ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO]
*Bytomianie dziękują TVN za materiały patolgię [ZOBACZ, Z CZEGO CHCĄ BYĆ DUMNI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?