Zawaliła się kamienica w Rudzie Śląskiej. Mieszkańcy ewakuowani

13 osób zostało ewakuowanych po tym, jak w Rudzie Śląskiej-Kochłowicach zawalił się fragment domu wielorodzinnego przy ul. Piłsudskiego 64. Nikomu nic się nie stało, jednak budynek nie nadaje się do zamieszkania.

Miejski sztab kryzysowy organizuje lokatorom noclegi i posiłki.

Jak informuje st. bryg. Piotr Zawisza, komendant rudzkiej straży pożarnej, dom runął po godz. 9. Część lokatorów sama opuściła budynek.

- Trzy osoby były poza domem w chwili katastrofy budowlanej, a 10 osób opuściło dom, ponieważ zorientowali się, że coś się dzieje - mówi st. bryg. Piotr Zawisza.

Do wypadku doszło po godz. 9 rano. Runął fragment dwukondygnacyjnego budynku ze strychem, podpiwniczonego. Zgłoszenie o katastrofie budowlanej strażacy otrzymali o godz. 9.35.

Komendant Piotr Zawisza podkreśla, że prawdopodobną przyczyną katastrofy budowlanej były roboty fundamentowe i izolacyjne prowadzone przy użyciu ciężkiego sprzętu. Rzeczywistą przyczynę wypadku wyjaśni jednak postępowanie policyjne.

- Czy roboty były prowadzone prawidłowo? Nie wiem, to wyjaśni postępowanie. Na pewno budynek był zniszczony wskutek szkód górniczych - zaznacza Zawisza.

Roman Dymek, p.o. naczelnika wydziału kryzysowego w rudzkim magistracie, podkreśla, że mieszkańcy mają zapewnione lokum zastępcze i posiłki.

- Najbliższe dni mogą spędzić w ośrodku interwencyjnym. W poniedziałek będą mieli zorganizowane mieszkania zastępcze - zapewnia Roman Dymek. - Jedna z rodzin zdecydowała się pojechać do swoich bliskich, reszta jedzie do ośrodka interwencji kryzysowej - zaznacza Dymek.

Według wstępnych ocen, kamienica nie będzie się nadawała do zamieszkania. Decyzję o tym, czy dom można odbudować czy należy go rozebrać podejmie powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.

- Trwają oględziny budynku i dokładne jego przeszukiwanie przy pomocy psów. Musimy mieć absolutną pewność, że nikt nie ucierpiał - podkreśla komendant Zawisza.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera