Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawód:Kontroler Ruchu Lotniczego. Wielka odpowiedzialność za dbanie o podniebny porządek. Jak pracują kontrolerzy na lotnisku w Pyrzowicach?

Aleksandra Wielgosz
Aleksandra Wielgosz
Wideo
od 16 lat
To jeden z najbardziej odpowiedzialnych zawodów świata. Choć są niewidoczni, stale czuwają nad bezpieczeństwem nie tylko pasażerów, ale wszystkich ludzi znajdujących się na lądzie. Mowa o kontrolerach ruchu lotniczego, którzy 20 października obchodzili swoje święto. Odwiedziliśmy wieżę kontroli lotniska w Pyrzowicach, aby poznać specyfikę tego zawodu.

Dbają o nasze bezpieczeństwo. Zdradzamy kulisy pracy kontrolerów ruchu lotniczego

Październik to dobry czas, aby poznać i docenić pracę ludzi, którzy codziennie odpowiadają za nasze bezpieczeństwo. Odwiedziliśmy wieżę kontroli lotniska znajdującą się na terenie Katowice Airport w przeddzień Międzynarodowego Dnia Kontrolera Ruchu Lotniczego. Bartłomiej Kula, kontroler wieżowy, zdradził nam kulisy swojej pracy:

- Znajdujemy się na sali operacyjnej katowickiej wieży kontroli ruchu lotniczego, to miejsce pracy kontrolerów ruchu lotniczego, którzy sprawują kontrolę lotniskową. Zajmujemy się ruchem naziemnym i ruchem powietrznym w okolicach lotniska.

Kontrolerom powierzone są różne zadania dotyczące bezpieczeństwa i naprowadzania samolotów. W katowickiej wieży wyróżniamy trzy zakresy kontroli.

- W wieży znajdują się kontrolerzy wieżowi. Mamy również kontrolerów radarowych, koledzy pracują na zbliżaniu - naprowadzają samoloty do lądowania i odprowadzają po starcie. Jest jeszcze trzecia grupa kontrolerów, są to kontrolerzy obszarowi, którzy sprawują kontrolę nad samolotami przelatującymi nad terytorium Polski – informuje Bartłomiej Kula.

W Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej pracuje ponad 600 kontrolerów. To jedyna instytucja w kraju szkoląca oraz zatrudniająca cywilnych kontrolerów ruchu lotniczego.

- Zajmujemy się całą przestrzenią powietrzną nad terytorium Rzeczypospolitej. Część ludzi może sobie nie zdawać sprawy z tego, że samolot jest pod kontrolą kontrolerów od samego początku do samego końca. W momencie, gdy samolot wylatuje z naszej przestrzeni, nasi koledzy np. z Niemiec czy Czech przejmują go i prowadzą do miejsca lądowania. Cały czas czuwamy nad lotem i pasażerami, nad bezpieczeństwem ruchu lotniczego - mówi Bartłomiej Kula.

W zakresie bezpieczeństwa lotniczego nie ma miejsca na przypadki. Proces rekrutacji na stanowisko kontrolera ruchu lotniczego jest wieloetapowy, a przyszli pracownicy staranie wyselekcjonowani i gruntownie przeszkoleni. Aby dostać się do tego elitarnego grona należy śledzić komunikaty Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, która cyklicznie otwiera nabór na kurs. Później następuje szkolenie, które w Polsce trwa około dwóch lat.

- Aby móc wykonywać tę pracę trzeba przejść rekrutację organizowaną przez naszego pracodawcę, czyli Polską Agencję Żeglugi Powietrznej. Rekrutacja jest wieloetapowa. Początkowo wysyłamy formularz, na którym podajemy swoje podstawowe dane, wcześniejsze doświadczenie, ukończone szkoły i kursy. Dopiero później, po wstępnej weryfikacji, następuje zaproszenie na kolejne etapy, które są ukierunkowane pod kątem pracy kontrolera ruchu lotniczego. Sprawdzane są przede wszystkim predyspozycje potencjalnych kandydatów na kurs, ponieważ najpierw następuje rekrutacja na kurs, dopiero później jest szkolenie. Na kolejnych etapach sprawdzane są predyspozycje, jak również umiejętności, które trzeba rozwinąć, tak by dana osoba mogła zostać kontrolerem ruchu lotniczego - stwierdza Bartłomiej Kula.

Co ciekawe, obecnie trwa nabór na kurs na kontrolera ruchu lotniczego. Jak czytamy w ogłoszeniu od kandydatów oczekuje się wykształcenia średniego ze świadectwem maturalnym, znajomości języka polskiego i języka angielskiego na minimalnym poziomie B2, poprawności wymowy, wyobraźni przestrzennej i odporności na stres. Kontroler musi umieć pracować indywidualnie i zespołowo.

- Predyspozycje, które są cenione w tym zawodzie, to na pewno przerzutność i podzielność uwagi, widzenie przestrzenne, tzw. multitasking, czyli umiejętność wykonywania kilku rzeczy naraz oraz umiejętność pracy w grupie, ponieważ nigdy nie siedzi tutaj jedna osoba - dodaje Bartłomiej Kula.

Podczas szkolenia kandydaci m.in. poznają procedury, ćwiczą na symulatorach lotów, a po każdym z etapów zdają egzaminy. Jak przekonuje nas Bartosz Kula, mimo obaw, warto aplikować na kurs, ponieważ niewielu ludzi zdaje sobie sprawę z faktu posiadania umiejętności idealnie pasujących do wykonywania tego zawodu.

- Jestem przykładem osoby, która udział w rekrutacji wzięła bardziej z ciekawości, a przede wszystkim też dla towarzystwa. Dopiero na drugim, trzecim etapie rekrutacji zaczęło we mnie kiełkować przeświadczenie, że jednak mam odpowiednie cechy i warto się postarać przejść kolejne etapy. Dlatego zachęcam wszystkich żeby spróbować, bo na dobrą sprawę to nic nie kosztuje. Badania pokazują, że 2% populacji ma predyspozycje do tego, aby zostać kontrolerem ruchu lotniczego. Myślę, że jest naprawdę duże grono osób, które może nie zdawać sobie sprawy z bycia dobrym kandydatem na to stanowisko - informuje Bartłomiej Kula.

Zawód kontrolera ruchu lotniczego oparty jest na szeregu procedur, których znajomość jest bezwzględnie wymagana. Praca obliguje do olbrzymiej odpowiedzialności oraz wzajemnej współpracy. Dzień rozpoczyna się od dokładnego przeanalizowania dokumentacji, z której wynika z jakimi wyzwaniami będzie mierzył się kontroler.

- Przychodząc do pracy przede wszystkim muszę zapoznać się z dokumentami, gdzie zebrane zostały informacje dotyczące zadań, które na mnie czekają. Następnie o wyznaczonej porze siadam na stanowisku operacyjnym, zmieniam kolegę. Nasza służba wykonywana jest 24 godziny na dobę, więc w momencie kiedy przychodzę do pracy, ktoś inny ją kończy lub może przejść na obowiązkową przerwę, która należy się po dwóch godzinach na stanowisku - mówi Bartłomiej Kula.

To, co różni pracę kontrolera od innych zawodów to zakres godzinowy wykonywanej pracy oraz szczególna dbałość o dobrostan pracownika.

- Dwie godziny pracujemy, później przez minimum godzinę mamy przerwę. Następnie dwie godziny ponownie pracujemy na stanowisku, znowu przerwa itd. Pracujemy w trybie 7,5 godzinnym. Przerwy są nam narzucone, ale to jest konieczność, po to by podtrzymywać naszą kondycję, koncentrację i dobre samopoczucie, ponieważ wiele czynników sprawnego i bezpiecznego przepływu ruchu lotniczego zależy właśnie od tego jak wykonujemy swoją pracę - dodaje Bartłomiej Kula.

Ruch lotniczy nie ustaje, odbywa się przez 24 godziny na dobę, przez 365 dni w roku. Bartłomiej Kula zapytany o trudności wynikające z wykonywanego zawodu, odpowiedział:

- Na pewno praca w trybie 24-godzinnym, oczywiście nasze zmiany są 7,5 godzinne, natomiast pracujemy w dzień, popołudniu, w nocy. Dodatkowo w święta, weekendy, przez cały rok sprawujemy kontrolę ruchu lotniczego. Praca na tym stanowisku wiąże się z pewnymi wyrzeczeniami, poświęceniami, jak również mniejszą dostępnością czasu dla rodziny i przyjaciół. Po prostu trudniej umówić się ze znajomymi, dobrać termin spotkania - stwierdza Bartłomiej Kula.

Jak się okazuje, środowisko lotnicze bardzo docenia pracę kontrolerów.

- Spotkałem się z opiniami pilotów, którzy cieszą się, że jesteśmy, ponieważ wiedzą, że po drugiej stronie radia znajduje się ktoś, kto może im pomóc, może ich wesprzeć i doradzić, wskazać na pewne aspekty, na które oni nie zwrócili uwagi w trakcie jakiejś sytuacji anormalnej, stresującej, przebiegającej inaczej niż zwykle – kończy Bartłomiej Kula, wskazując jeden z wielu pozytywnych aspektów swojej pracy - informuje Bartłomiej Kula.

Wieża lotów lotniska Katowice Airport, w której obecnie pracują kontrolerzy jest budynkiem stosunkowo nowym, bo otwartym w 2019 roku. To czwarta tego typu konstrukcja w historii pyrzowickiego portu. Podczas budowy zadbano o najnowocześniejsze rozwiązania. Na terenie lotniska znajduje się również druga wieża, która w 1999 roku zakończyła swój osiemnastoletni okres funkcjonowania i wkrótce zniknie z krajobrazu portu lotniczego.

Święto kontrolerów zostało ustanowione w celu upamiętnienia utworzenia Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Kontrolerów Ruchu Lotniczego IFATCA w 1961 roku. Od 2008 roku ten dzień stanowi święto wszystkich pracowników Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera