18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawody Furmanów w Istebnej [WIDEO + ZDJĘCIA] Bez śniegu za to z rekordową liczbą uczestników

Katarzyna Koczwara
Zawody furmanów w Istebnej odbyły się już po raz 13.
Zawody furmanów w Istebnej odbyły się już po raz 13. Katarzyna Koczwara
Zawody Furmanów w Istebnej odbyły się po raz 13. Pierwszy raz gościły w dolinie Zaolzie. Pierwszy też raz wzięło w nich udział 20 par furmanów. Skład był międzynarodowy, swoje umiejętności pokazali także Czesi i Słowacy. Nie zabrakło furmanów... z Bielska-Białej. Wiosenna aura zachęciła mieszkańców Trójwsi i turystów do żywiołowego kibicowania. ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO

- Mamy aż 20 par koni, mamy bogactwo pod względem miejscowości. Przyjechali do nas Słowacy, Czesi z Gródka, 8 par z Żywiecczyzny, jest jedna para koni z Bielska, reszta to furmani od nas z Trójwsi. Jedna para jest łączona: żywiecko-słowacka. To największa frekwencja w historii tych zawodów, mimo że nie ma śniegu. Może przez to tak dużo kibiców. Na Żywiecczyźnie odwołali, w Czechach na razie nie robią, u nas się udało zorganizować zawody - mówi Elżbieta Legierska-Niewiadomska, dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury w Istebnej, współorganizator zawodów.

Zdaniem szefowej GOK-u Furman musi być zdecydowany ale jednocześnie spokojny. Polecenia musi wydawać pewnie, tak jak pewną ręką ciągnąć za lejce, wtedy konie idą. - Niekoniecznie siła i wrzask. Wio, hejta, nazad i koniczek wie, jak ma iść - mówi pani Elżbieta.

Dla furmanów zawody w Istebnej to przede wszystkim rozrywka i okazja do spotkania towarzyskiego. - Lubię te zawody, przyjechałem też popatrzeć na koniki, oderwać się od codzienności. Już kilka razy braliśmy tu udzia z rywalizacjił. Praca w lesie jest ciężka. Zwierzęta muszą być spokojne, są specjalnie wyszkolone. Moje od 3 lat chodzą w lecie, takie zawody to dla nich rozrywka, tu się nie zmęczą - przyznaje Piotr Kubica z Leśnej na Żywiecczyźnie.

Wiosenna aura uniemożliwiła przeprowadzenie zawodów na śniegu. Nie zniechęciło to licznie zgromadzonych turystów do obserwowania zmagań furmanów. - Bardzo nam się podoba, dla nas to jest atrakcja. Trochę brakuje śniegu, pewno byłoby to jeszcze bardziej widowiskowe. Jest bardzo fajnie i przyjemnie. Przyjeżdżamy do Istebnej co weekend, ale tutaj jesteśmy pierwszy raz, chętnie polecimy to znajomym – przyznał Paweł Swoboda z Mikołowa.

Furmani rywalizowali w trzech konkurencjach: Slalom z drewnem stosowym ( para koni, dwóch furmanów). Precyzyjne pchanie drewna dłużycowego. Siła uciągu ( jeden koń ).

Konkurs ten miał na celu docenić trudną i niebezpieczną pracę furmana leśnego, jak również był promocją Gminy Istebna i Nadleśnictwa Wisła, jednego z organizatorów zawodów furmanów. Podczas konkursu na całym terenie, w którym odbywały się zawody obowiązywał całkowity zakaz używania batów i bicia konia jakimkolwiek przedmiotem, czapką lub inną częścią garderoby.


*Najlepsze prezenty na Walentynki DLA NIEGO I DLA NIEJ
*Rodzice małej Lilki mówią o błędach lekarskich [WIDEO + KOMENTARZE]
*Jaki akumulator wybrać? Który najlepszy i najtańszy? ZOBACZ TUTAJ
*Urlop macierzyński i urlop rodzicielski 2014 [ZASADY I TERMINY]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo