Mężczyzna działał najprawdopodobniej w akcie desperacji, w związku z nałożoną na niego karą 20 tys. złotych za przekroczenie kwot mlecznych. Za próbę podpalenia postawiono mu zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa w postaci pożaru lub wybuchu gazu zagrażającego życiu wielu osób. - Formalnie nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, chociaż potwierdził swoją obecność w budynku - powiedział Adam Naumczuk, prokurator rejonowy w Bielsku Podlaskim.
Źródło: TVN24/X-News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?