Zdroje miejskie w Gliwicach. Pierwszy punkt z darmową wodą już działa, kolejne ruszą lada chwila

W czwartek 7 lipca 2022 na gliwickim Skwerze Doncaster, czyli pomiędzy Urzędem Miasta a placem Piłsudskiego, uruchomiony został pierwszy zdrój miejski. Ogólnodostępna stacja z wodą pitną jest pierwszą z czterech, które pojawią się w mieście. Będzie je można znaleźć w poniższych lokalizacjach:

• Skwer Doncaster (już działa);
• Rynek (uruchomienie 08 lipca);
• Dworzec kolejowy;
• Arena Gliwice.

Osoby, które wezmą udział w otwarciach kolejnych zdrojów mogą liczyć na upominki. We wszystkich miejscach na pierwszych degustujących Gliwicką z głębin będą czekać specjalnie przygotowane bidony.

Jak informuje Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, na przestrzeni ostatnich lat jakość wody wodociągowej w Polsce uległa znacznej poprawie. Gliwicka z głębin jest wodą, którą można pić bez obaw, nie zawiera metali ciężkich ani bakterii, a pod względem składu mineralnego nie ustępuje wodzie butelkowanej.

- Chcemy namówić mieszkańców Gliwic, żeby pili naszą wodę. Wodę, którą każdy z nas ma w domu w kranie. Jesteśmy przekonani o tym, że jest to bardzo dobra woda. Jest codzienne poddawana kontroli, pochodzi z głębokości od 120 do 200 metrów, jest średniomineralizowana, ma bardzo dobre właściwości zdrowotne – mówił Adam Ciekański, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Gliwicach.

Do picia Gliwickiej z głębin zachęcał również Adam Neumann, prezydent miasta.

- Wraz z rodziną od dawna piję tę wodę, nie korzystamy z żadnych filtrów. Zachęcam do picia, nie tylko w domach, ale także podczas spacerów – Adam Neumann, prezydent miasta Gliwice.

Prezydent zwrócił także uwagę na aspekt aspekt finansowy takiego rozwiązania, które jest zdecydowanie tańsze, niż kupno wody butelkowanej. A i środowisko tylko na tym skorzysta, każda butelka wody to śmieć, który trzeba później zutylizować.

Podczas otwarcia zdroju przy Skwerze Doncaster zebrała się grupa mieszkańców chętnych do spróbowania Gliwickiej z głębin. Ochoczo podsuwali kubki i bidony, by skosztować wody.

- Bardzo dobry pomysł, w te upały wręcz idealny. Nie trzeba się z ciężkimi butelkami nosić, tylko można napełnić na miejscu. A woda bardzo dobra – mówi pani Zuzanna, mieszkanka Gliwic.

Inne osoby przy zdroju potakują. Również mówią ciepło o pomyśle.

Cztery zdroje miejskie uruchamiane przez PWiK w Gliwicach to dopiero początek. Można spodziewać się, że wraz ze wzrostem zainteresowania kolejnych punktów będzie z czasem przybywać. W tych, które właśnie zaczynają działać woda dostępna non stop.