W 2002 roku Katowicami i Warszawą zatrzęsły demonstracje kilku tysięcy górników, hutników i kolejarzy. Wśród protestujących był Zdzisław Majerczyk, górnik z KWK Wieczorek.
- Mój syn miał 15 lat, córka 20, na studiach. Żona nie pracowała. Byłem przed emeryturą. Obawiałem się, jak dużo zabierze mi rząd Millera. Nie wierzyłem w ani jedno słowo jego ludzi - wspomina Majerczyk. - Ja i tak byłem w dobrej sytuacji, bo moim kolegom, 40-, 45-latkom groziło wtedy, że wylądują na bruku. Demonstrowaliśmy w Katowicach, pojechaliśmy do Warszawy, bo w Polsce polityków można przekonać tylko siłą.
Górnicy i pijawki
12 lat temu górnicy zapowiadali początek wojny z rządem, który porzucił program reformy górnictwa. Bankructwo groziło 3 z 5 spółek węglowych. Pracę mogło stracić 40 tys. osób. Dziś historia zatoczyła koło, choć rząd z lewicowego zmienił się w prawicowy. - Tak jak wtedy, tak samo dziś, na górnikach siedzą pijawki, przez które znów trzeba obawiać się o miejsca pracy. Polskiej władzy nie obchodzi, że ludzie zostaną bez środków do życia - mówi Majerczyk.
30 lat w kopalni
Pan Zdzisław, rocznik 1953, 30 lat przepracował w kopalni Wieczorek. Najpierw jako elektryk, potem jako sztygar. Na archiwalnym zdjęciu z 2002 roku widzimy go na demonstracji w Warszawie. Jak później potoczyło się jego życie? - Po tym wszystkim doszedłem do wniosku, że czas spełniać swoje marzenia. Objechałem Polskę na rowerze, założyłem klub rowerowy w Nikiszowcu, zacząłem działać społecznie, ale i malować obrazy. Wstąpiłem do Grupy Janowskiej - wspomina. - Siedem lat temu córka robiła porządki w szafie. Znalazła farby. Wziąłem, coś namalowałem i z oporami zaniosłem do Helmuta Matury, ówczesnego szefa prymitywistów z Nikisza. Odpowiedział mi: "Przychodź". Zacząłem się uczyć. Dziś mam wystawy swoich obrazów.
Będą protesty w stolicy
Na Wieczorku fedrował jego ojciec. Później fedrował on. Dziś górnikiem jest tam jego syn. Pan Zygmunt rozumie syna, który obawia się o swoją przyszłość, bo on tak samo obawiał się 12 lat temu. Syn był wczoraj w pracy, bo Katowicki Holding Węglowy nie strajkował. Jeszcze.
- Nie mam wątpliwości: górnicy pojadą do Warszawy i znów dojdzie do ostrych protestów - przewiduje Majerczyk. - Dziś władza zrzuca koszty swojej nieudolności na ludzi. I rozumie tylko sprzeciw wyrażany siłą.
*Egzamin gimnazjalny 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Pogoda na weekend majowy 2014: Będzie ciepło, ale nie upalnie MAJÓWKA 2014
*Eurowybory 2014: Sprawdź, kogo naprawdę popierasz [TEST WYBORCZY]
*Sprawdź, czy znasz geografię woj. śląskiego [QUIZ DZ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?