Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zespół Szkół Zawodowych nr 3 w Katowicach: Nauki na nowym kierunku nie będzie

Katarzyna Domagała-Szymonek
Okazuje się, że w Katowicach nie trzeba zbyt wielu specjalistów od paneli fotowoltaicznych. Naprawdę?
Okazuje się, że w Katowicach nie trzeba zbyt wielu specjalistów od paneli fotowoltaicznych. Naprawdę? Grzegorz Dembiński / Polska Press
Śląskie stawia na rozwój szkolnictwa zawodowego. Tymczasem w Katowicach miasto nie pozwala otworzyć szkole nowego kierunku.

W Zespole Szkół Zawodowych nr 3 w Katowicach-Janowie od września mieli się kształcić przyszli eksperci od paneli fotowoltaicznych czy elektrowni wiatrowych. Szkoła chciała otworzyć nowy kierunek kształcenia - technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej. Już znalazła nawet firmę, w której uczniowie mieli odbywać praktyki. Ruszyła kampania reklamowa.
Choć wcześniej nic na to nie wskazywało, miasto w ostatniej chwili nie wyraziło zgody na otwarcie nowego kierunku. Urzędnicy tłumaczą, że ich badania wskazały na brak jakichkolwiek podstaw do pozytywnego rozpatrzenia tego pomysłu. Tymczsem województwo śląskie uruchomiło specjalny program dla szkolnictwa zawodowego. Na jego rozwój przeznaczyło 116 mln euro.

Kierunku nie będzie, bo byłaby konkurencja?

Mirosławowi Kowalskiemu, dyrektorowi ZSZ w Janowie (szkoły z 70-letnią tradycją, w której uczą się młodzi ludzie nie tylko z Katowic), trudno zrozumieć powód odmowy, jaki podali pracownicy Urzędu Miasta w Katowicach.

- Urzędnicy tłumaczyli, że klasa o takim samym profilu już jest w innej z katowickich szkół. Gdyby pozwolili nam otworzyć kolejną, zrobiłaby się zbyt duża konkurencja - opowiada. - Rzeczywiście jedna taka szko.ła jest, ale zlokalizowana w innej części miasta. Zresztą trudno zrozumieć takie tłumaczenie, kiedy spojrzymy na liczbę szkół, które kształcą ekonomistów, elektryków czy mechaników.

Pedagogów z Janowa odmowa boli tym bardziej, że już zdążyli dobrze przygotować się do nowego kierunku. Bez problemu znaleźli firmy, w których uczniowie mogli szkolić praktyczne umiejętności. Jedna z nich zdecydowała się postawić na szkolnym placu fragment dachu z panelami fotowoltaicznymi. Przy tym o kampanii promującej nowości nawet nie warto wspominać. Urzędnicy w odpowiedzi na nasze pytania zapewniają, że zanim podjęli taką decyzję, dokładnie przeanalizowali za i przeciw.
- Z badań potrzeb i aspiracji edukacyjnych przeprowadzonych przez Wydział Edukacji Urzędu Miasta Katowice w grudniu 2015 r. wynika, że tylko 5 uczniów deklarowało zamiar dalszego kształcenia się w tym zawodzie - informuje Krzysztof Kaczorowski z biura prasowego katowickiego magistratu. - Nie istnieje potrzeba otwracia tego kierunku w innych szkołach publicznych, bowiem w tej, gdzie jest prowadzony, są możliwości przyjęcia większej liczby uczniów. Obecnie w tym zawodzie uczy się tylko 18 uczniów.

Tłumaczy, że w najbliższych latach z powodu niżu demograficznego zmniejszy się liczba uczniów w szkołach ponadgimnazjalnych. Tym samym nic nie wskazuje na to, że chętnych do nauki w tym zawodzie będzie więcej.

Przed zawodowymi szkołami duża przyszłość

Rok temu zarząd województwa śląskiego uruchomił Program Rozwoju Szkolnictwa Zawodowego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020. Główny cel?

- Do 2020 roku szkolnictwo zawodowe ma być dostosowane do potrzeb rynku pracy - czytamy w opisie programu. Na rozwój staży i praktyk dla uczniów, płatne szkolenia dla nauczycieli w firmach, tworzenie klas i kierunków na potrzeby konkretnych pracodawców oraz zakładanie nowoczesnych pracowni do nauki zawodu, wojeództwo przeznaczyło około 116 mln euro.
- Bez szkolnictwa zawodowego nie ruszymy gospodarki. Potrzebne są tu rozsądne zmiany - komentuje dr Marcin Lis, prorektor ds. rozwoju w Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej, wiceprzewodniczący Komisji Innowacyjności, Konkurencyjności i Współpracy Nauki z Biznesem przy Regionalnej Izbie Gospodarczej w Katowicach. - Największym wyzwaniem jest znalezienie rozwiązań, które połączą rynek pracy z systemem kształcenia. Szkoła zawodowa powinna ściśle współpracować z pracodawcami na każdym etapie edukacyjnym ucznia i dostosowywać system nauki do regionalnego rynku pracy. Szansy na spełnienie tego zadania nie powinniśmy marnować - podsumowuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!