Zginął strażak na służbie. Jutro, 7 sierpnia, o 8:00 rano w całej Polsce zawyją syreny. To hołd strażaków dla kolegi

Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę około godziny trzeciej nad ranem, za węzłem Wrocław Północ w Krzyżanowicach. Strażackim pojazdem (Mercedes Vito) wracało z akcji trzech mężczyzn.

— Kierowca strażackiego busa operacyjnego z niewyjaśnionych dotąd przyczyn uderzył w bariery energochłonne po lewej i prawej stronie jezdni – informuje Gazeta Wrocławska.

Niestety, jeden strażak zginął. Mężczyzna miał 35 lat. Jak informuje rzecznik prasowy Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, bryg. Karol Kierzkowski, pozostała dwójka została ranna. Jeden ze strażaków wyszedł już ze szpitala. Drugi w ciężkim stanie przebywa tam nadal. Okoliczności wypadku bada prokuratura.

Strażacy wracali z akcji gaszenia pożaru odpadów, jaki wybuchł w piątek w Zakładzie Produkcji Paliw Alternatywnych w miejscowości Osła 5 sierpnia. Do walki z ogniem wysłano około 30 zastępów straży pożarnej. Jak informuje nas rzecznik prasowy PSP w Bolesławcu, bryg. Piotr Pilarczyk, ogień na ten moment nie jest opanowany.

— Wydarzyła się ogromna tragedia. Włączenie syren to hołd dla strażaka, który zginął na służbie, wracając z akcji. Solidaryzujemy się i współczujemy rodzinie. Składamy najszczersze wyrazy współczucia – mówi bryg. Karol Kierzkowski.

Komenda Główna PSP apeluje także do Ochotniczej Straży Pożarnej, aby przyłączyła się do oddania hołdu zmarłemu. 8 sierpnia o godzinie 8.00 zawyją syreny strażackie we wszystkich jednostka PSP w Polsce.