W ostatnim dniu roku do Polski kolejny raz tej zimy napłynęło wyjątkowo ciepłe powietrze. Z tego powodu w pierwszych dniach stycznia pogoda będzie miała więcej wspólnego z wiosną niż z zimą.
Sprzyja temu obecność licznych niżów nad Europą. One przenoszą do naszej części kontynentu ciepłe powietrze z zachodu albo z południa, a to z kolei gwarantuje nietypowo wysoką temperaturę jak na tę porę roku. Chłodne, mroźne masy powietrza na razie pozostają daleko od nas - na północy półwyspu Skandynawskiego oraz na wschodzie europejskiej części Rosji.
Początek stycznia będzie ciepły, bo przez pierwsze jego dni na termometrach zobaczymy aż 7-9 stopni. Najcieplej będzie na zachodzie i południu kraju. Nieco chłodniej zrobi się po 8 stycznia. Wtedy na wschodzie Polski będzie około 0 stopni, a na zachodzie 5, 6.
Na lekką zimę, zaledwie przez kilka dni, mamy szanse po 10 stycznia - w tym czasie na wschodzie kraju będzie kilkustopniowy mróz, a dodatnia temperatura wystąpi tylko przy zachodniej granicy i nad morzem. Po tej chwilowej zimie, znowu ma przyjść ocieplenie do 6-7 stopni.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?