Żorska Scena Ogniowa po raz trzeci. Deszcz nie przeszkodził pokazom aerialistów i fireshow. Było gorąco!

Deszczowa pogoda nie przeszkodziła w organizacji trzeciej edycji Żorskiej Sceny Ogniowej. To wydarzenie, które już na stałe wpisało się w kalendarz żorskich imprez. Ten kto miał okazję wziąć w nim udział, nie ma czego żałować. Na mieszkańców czekało kilka godzin pokazów fireshow, występów iluzjonistycznych oraz porywających występów aerialistów.

Uczestników wydarzenia do wspólnej zabawy porwał Błazen Pieron, po którego krótkim występie, można było obejrzeć w akcji Krakowską Sekcję Akrobatyki Powietrznej. Dalej, na scenie zaprezentował się Sebastian Dotyk Malicki, który posiada już pełnoletnie doświadczenie w sztuce manipulacji kijami. To wieloletni uczestnik sceny konkursowej w Polsce, zdobywca tytułu Sztukmistrza wschód, a także zdobywca tytułu Wodzisławskiego Sztukmistrza, który zaprezentował niesamowite show.

Duża ilość efektów i ognia pojawiła się z kolei podczas występu Isafiry, która zaprezentowała swój premierowy program "Supernova". Na przybyłych gości czekała także scena otwarta. Był to jednak jedynie przedsmak do tego, co wydarzyło się później. Niezwykłe programy z ogniem w roli głównej zaprezentowali: Firelight Neira & Radek, Fratres Ignis, Prototype Group, Krystian Minda, a także Jerzy Kozłowski.

Tegoroczne wydarzenie odbyło się z myślą o Stowarzyszeniu Przyjaciół Chorych "Hospicjum im. Jana Pawła II" w Żorach. W trakcie Żorskiej Sceny Ogniowej, prowadzona była charytatywna zbiórka na rzecz hospicjum.