- W tym budżecie są także środki m.in. na walkę z niską emisją. Przypomnę, że radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli wniosek na przeznaczenie 150 tys. zł na rozbudowę systemu monitoringu, tak aby do mieszkańców w sposób ciągły docierały informacje o jakości powietrza, szczególnie w tych dniach, w których ze względów atmosferycznych i pogodowych ten stan jest znacząco pogorszony. My mamy w istniejącej stacji prowadzone pomiary pyłu PM02 i PM10, ale są to pomiary manualne i wyniki tych pomiarów przestawiane są w systemie przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska z dużym opóźnieniem. Tu chodzi o to, aby mieszkańcy mieli taką informację na bieżąco. Żeby wiedzieli, że ci, którzy nie muszą, ograniczyli przebywanie w tych dniach na wolnym powietrzu - powiedział na sesji budżetowej radny Piotr Huzarewicz, przewodniczący komisji rozwoju gospodarczego i budżetu.
Ten pomysł był forsowany od dawna
Radni od dawna chcieli zakupu stacji
Oprócz tego 140 tys. złotych zostanie przeznaczone na podłączenia do ciepłociągu oraz dotacje do wymiany źródeł ciepła. Te pieniądze zostaną dołożone do dofinansowania, które miasto stara się pozyskać z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach na ostatni etap Programu Ograniczenia Niskiej Emisji.
Ciepłociąg z dotacją
Przyłączenia do sieci, nie tylko na Starym Mieście, ale również wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, są priorytetem dla miasta, dlatego też mieszkańcy, którzy zdecydują się na przeprowadzenie takiej modernizacji mogą liczyć na dofinansowanie w wysokości do 80 proc. kosztów. - WFOŚiGW w Katowicach zmienił zasady przyznawania środków na te programy. Są one znacznie mniej korzystne i trzeba się zastanowić, czy przy tych nowych warunkach ubiegać się o te środki, czy poczekać na nowe programy, które są w opracowaniu, bo zostały zapowiedziane - wyjaśnił informację o prawdopodobnie ostatnim etapie PONE w Żorach, Piotr Huzarewicz.
Spoty z Pieczką
Warto dodać, że Żory włączyły się w subregionalną kampanię „Nie truj sąsiada”. Jednym z elementów kampanii był spot filmowy, w którym wystąpił aktor Franciszek Pieczka, zachęcający do upominania palących śmieci sąsiadów. - Z problemem niskiej emisji musimy walczyć wszyscy. Nie bójmy się reagować, gdy widzimy, że nasz sąsiad spala w swoim piecu śmieci, a z komina wydobywa się ciężki, gęsty dym. Jeśli pozostaniemy bezczynni, dajemy ciche przyzwolenie na trucie siebie, swoich dzieci czy wnuków. 45 tysięcy ludzi umiera rocznie na skutek zanieczyszczonego powietrza. To jest jedno, średniej wielkości miasto w Polsce - podkreśla Adam Wawoczny, dyrektor biura Związku Subregionu Zachodniego.
Dzieci śpiewają kolędy. Kliknij i posłuchaj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody