Żory. W Urzędzie Miasta prace w dwóch referatach storpedował koronawirus. Władze miasta nie planują jednak zamknięcia magistratu

W dwóch referatach Urzędu Miasta w Żorach - referacie zasobu geodezyjnego i kartograficznego, a także referacie architektoniczno-budowlanym, wydziałów kolejno: Geodezji, Kartografii i Katastru oraz Urbanistyki i Architektury - jeszcze przez około dwa tygodnie obowiązywać będzie wstrzymanie biegu terminów prowadzonych spraw.

Referaty sparaliżował koronawirus. Jak wyjaśniają w Urzędzie Miasta, chodzi nie tylko o wykryte wśród pracowników wydziałów zakażenia. Terminowa realizacja rozpoczętych prac byłaby niemożliwa także z innych okołocovidowych powodów. Ale między innymi o kwarantanny spowodowane kontaktem z osobą zakażoną, czy kwarantanny dzieci urzędników.

Mimo zakażeń w Urzędzie, braków kadrowych, a także rosnącej liczby nowych przypadków COVID-19 w kraju, władze miasta nie planują zamknięcia magistratu dla petentów.

- Obecnie Urząd Miasta Żory pracuje w normalnym trybie - informuje Adrian Lubszczyk, Naczelnik Wydziału Promocji, Kultury i Sportu, podkreślając, że jego ewentualne zamknięcie nie jest planowane.

Przypomnijmy, że w trakcie pandemii koronawirusa, Urząd Miasta w Żorach jeśli chodzi o działanie magistratów był jednym z wyjątków, który nie wprowadził całkowitego zamknięcia. Wprowadzono ograniczenia, jednak nie były one tak drastyczne, jak w innych urzędach.

- W okresie pandemii wprowadzano np. konieczność wcześniejszego umówienia się na konkretny dzień i godzinę, przed budynkami UM były umieszczone urny na korespondencję. Jednocześnie w listopadzie 2020 roku uruchomiono system kolejkowy mający na celu usprawnienie pracy Wydziału Spraw Obywatelskich - wylicza Adrian Lubszczyk.

Zdaniem władz Żor, również i powinny wystarczyć zastosowane w magistracie środki ostrożności. Są one identyczne jak te, obowiązujące w całym kraju i obejmują między innymi konieczność zasłaniania ust i nosa maseczką. Przed wejściem do Urzędu można też zdezynfekować ręce antybakteryjnym płynem do dezynfekcji.

Jest też jednak dodatkowa ochrona, która oddziela petentów od urzędników. - Stanowiska pracy związane z bezpośrednią obsługą klienta dodatkowo wyposażone są w osłony z pleksi. - wyjaśnia Lubszczyk.

Jednocześnie, jak przekazują w żorskim magistracie, osoby, które czują się zagrożone koronawirusem, poza sprawami wymagającymi osobistego stawienia się w urzędzie - jak np. wyrobienie dowodu osobistego, czy sprawy w USC, mogą załatwiać je z domu. Taką możliwość daje im komunikacja elektroniczna, taka jak chociażby skorzystanie z platform E-PUAP, czy EBOI.