Żużel: Dymek, przyjaciel całego Włókniarza Częstochowa

Tomasz Gaszyński, menedżer jednego z najlepszych polskich żużlowców Tomasza Golloba uważa, że jest przede wszystkim jego przyjacielem. Jarosław Dymek, pełniący taką samą rolę w częstochowskim Włókniarzu, jest przyjacielem całej drużyny.

- Menedżer nie tylko musi znać się na żużlu, musi także mieć bardzo dobry kontakt z zawodnikami - mówi o swojej pracy Jarosław Dymek. - Zakres obowiązków jest bardzo szeroki. Menedżer to koordynator, właściwie taki omnibus, który potrafi wszystko załatwić. Musi stworzyć jednocześnie dobrą atmosferę w zespole, bo bez tego trudno o sukcesy - uważa Dymek.
Większość zawodników częs-tochowskiej drużyny przyjeżdża jedynie na mecz. Do obowiązku menedżera należy ustalenie składu i przygotowanie całej logistyki związanej z przyjazdem zawodników, od odebrania z lotniska, dworca, po zakwaterowanie i zapewnienie wyżywienia.

- Sajfutdinowa czy Łagutę nie nauczę jak mają jeździć na żużlu - śmieje się Dymek. - Podczas meczu staram się wspierać ich mentalnie, mobilizować. Muszę także dobrać ich w pary, aby współpracowali na torze. Brany pod uwagę jest każdy aspekt, nawet to, że nie wszyscy zawodnicy lubią startować zaraz po polaniu toru - zdradza tajniki swojej profesji menedżer częstochowskich Lwów.

Do obowiązków menedżera należy także prowadzenie całej dokumentacji, pilnowanie licencji, ustalanie terminów sparingów, a po sezonie prowadzenie negocjacji z zawodnikami przy ustalaniu nowego składu. - Nie można przeoczyć żadnego szczegółu - przestrzega Dymek i przypomina błąd jaki popełnił dwa lata temu podczas barażowego meczu o utrzymanie ze Startem Gniezno. - Dokonałem nieregulaminowej zmiany młodzieżowców, na szczęście nie miało to wpływu na wynik, ale trochę zamieszania było - wspomina.

Żużel i piłka nożna to dwie pasje Dymka. Na mecze żużlowe chodził od dziecka. Próbował także pisać o ulubionej dyscyplinie.
- Mając 18 lat dostałem nawet akredytację dziennikarską - wspominaz dumą. - Mogłem być blisko zawodników, rozmawiać z nimi w parkingu. Dlatego wybrałem się na kurs kierownika drużyny żużlowej.

Po zdaniu egzaminu Dymek udzielał się w klubie, pomagał i w końcu jego zabiegi zostały docenione. Został kierownikiem drużyny, a od dwóch lat jest także menedżerem Włókniarza.

- Miałem się od kogo uczyć, podpatrywałem Jacka Gajew-skiego, menedżera Ryana Sullivana - przyznaje Dymek.

Dymek był także menedżerem tragicznie zmarłego Anglika Lee Richardsona. Mistrz świata juniorów uległ ciężkiemu wypadkowi podczas meczu Sparty Wrocław z Marmą Rzeszów. Po przewiezieniu do szpitala 34-letni żużlowiec zmarł.

- Ciągle nie mogę w to uwierzyć - zawiesza głos Dymek. - Dzięki niemu zobaczyłem największy żużlowe stadiony w Europie, jeździłem z nim na mecze ligowe do Szwecji. Lee i jego żona Emma gościli mnie także w swoim dom w Hastings. Wtedy sprawił mi wielką frajdę, zapraszając na derbowy mecz Arsenal - Tottenham. Jestem wiernym fanem Kanonierów, nagrywam ich mecze i oglądanie w akcji piłkarzy Arsenalu na Emirates Stadium z jedenastego rzędu trybun było dla mnie wielkim przeżyciem. Widziałem też zadowoloną minę Lee.

Dospel Włókniarz Częstochowa

Seniorzy
Rune Holta (Norwegia) 40 lat, Mirosław Jabłoński 28 lat, Michel Jepsen Jensen (Dania) 21 lat, Grigorij Łaguta (Rosja) 29 lat, Borys Miturski 24 lata, Emil Sajfutdinow (Rosja) 24 lata, Rafał Szombierski 31 lat
Juniorzy
Artur Czaja 19 lat, Hubert Łęgowik 18 lat, Rafał Malczewski 19 lat, Adam Strzelec 19 lat.
Przybyli
Sajfutdinow, Jepsen Jensen, Holta, Strzelec, Miturski
Ubyli
Daniel Nermark (Stal Gorzów), Kenneth Bjerre, Grzegorz Zengota (obaj Unia Leszno), Chris Harris (GTŻ Grudziądz), Marcin Bubel (Orzeł Łódź)

ŻKS ROW Rybnik

Seniorzy
Lewis Bridger (W. Brytania) 24 lata, Roman Chromik 32 lata, Ilia Czałow (Rosja) 18 lat , Zbigniew Czerwiński 31 lat, Christian Hefenbrock (Niemcy) 28 lat, Marcel Kajzer 23 lata, Wiktor Kułakow (Rosja) 18 lat, Sam Masters (Australia) 22 lata, Michał Mitko 25 lat, Sławomir Pyszny 24 lata, Bartosz Szymura 24 lata
Juniorzy
Łukasz Witoszek 17 lat, Kacper Woryna 17 lat
Przybyli
Oprócz Chromika cała drużyna
Ubyli
Allen, Piecha (obaj Wanda Kraków), J. Rempała (Tarnów), Jensen (Falubaz), Szewczykowski, Firlej (Krosno), Aspgren (Orzeł), Pawlaszczyk (Ostrovia), Thoemblom (Wy-brzeże), Charczenko (Piła), Domański, Randrup (?)

*Kutz: Autonomia okazała się oszustwem. Ślązakom należy się status mniejszości etnicznej [WYWIAD RZEKA]
*TYLKO W DZ: Niesamowite zdjęcia górników i kopalń z XIX w. Maxa Steckla
*Cygańskie wesele w Rudzie Śl. On - 21 lat, ona 16 lat. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ZABAWY
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]