Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Mogło być lepiej, ale beniaminek z Rybnika ma „pod górkę“

Leszek Jaźwiecki
Trener Piotr Żyto przed  ostatnimi meczami jest optymistą
Trener Piotr Żyto przed ostatnimi meczami jest optymistą Barbara Kubica
Do końca rundy zasadniczej żużlowej ekstraligi pozostały już tylko cztery kolejki. Beniaminek z Rybnika zajmuje w tabeli przedostatnie miejsce.

Przed sezonem zakładaliśmy zajęcie szóstego miejsca, czyli uniknięcie baraży i cel jest ciągle realny - mówi Piotr Żyto trener ROW Rybnik. - Szkoda ostatniego meczu z Zieloną Górą, bo mogliśmy nie tylko złapać głębszy oddech, ale nawet byłaby szansa na miejsce w play off (wystąpią w nim cztery najlepsze zespoły - red.). Beniaminek zawsze ma jednak „pod górkę” - mówi szkoleniowiec rybnickiej drużyny.

We wspomnianym meczu rybniczanie wystąpili bez swojego lidera Grigorija Łaguty. Rosjanin w meczu ligi rosyjskiej we Władywostoku doznał kontuzji ręki i z tego powodu nie wystąpił też w sobotnim turnieju SEC w Guestrow.

- Na szczęście nie było żadnego złamania, Łaguta ma tylko 12 dni zwolnienia lekarskiego i rozpoczął już rehabilitację. Na mecz z GKM Grudziądz, który rozegramy pod koniec lipca, Grisza będzie z pewnością gotowy do jazdy, zresztą chce też pojechać do Manchesteru na finał Drużynowego Pucharu Świata, który rozegrany zostanie dzień przez meczem z GKM - tłumaczy trener Żyto.

W trakcie spotkania z Falubazem kontuzji doznał Rafał Szombierski.

- Tu sprawa wygląda gorzej. Rafał jest już po operacji w Piekarach Śląskich, gdzie przeprowadzono scalenie kości dłoni. Być może w tym sezonie wróci jeszcze na tor, ale w najbliższym czasie nie możemy na niego liczyć - przyznaje trener Żyto.

Po problemach sprzętowych i załamaniu formy w coraz lepszej dyspozycji jest Rune Holta.

- Pozmieniał coś w silnikach i wyszło to na dobre. Wróciła też waleczność, z której zawsze słynął - ocenia Norwega szkoleniowiec rybniczan.

Więcej można było się spodziewać po Andreasie Jonsso-nie, trener Żyto liczy też na przełamanie Damiana Baliń-skiego. Na razie jednak 39-letni żużlowiec zawodzi. W ostatnim meczu zastąpił go Australijczyk Troy Batchelor.

- Miał dobre starty i dwa szybkie okrążenia, ale na żużlu jeździ się cztery „kółka” - podsumował starty Batchelora szkoleniowiec ROW-u.

Do końca rundy zasadniczej ekstraligi pozostały już tylko cztery kolejki. Oprócz meczu z Grudziądzem rybniczan czekają jeszcze potyczki z Unią Leszno, Unią Tarnów i Stalą Gorzów.

- Przygotujemy się to tych spotkań bardzo solidnie i na pewno do końca nie złożymy broni - zapewnia trener beniaminka z Rybnika.

*Transformersy zniszczą Katowice. Tak to ma wyglądać ZDJĘCIA
*Miss Polski 2016 OTO FINALISTKI Zobacz zdjęcia
*Wakacje za granicą: Tych krajów unikaj i nie jedź. MSZ ostrzega. Są zaskoczenia
*Najlepsze baseny w województwie śląskim [TOP 10 BASENÓW]
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!